Prowadząca w rankingu WTA 23-letnia tenisistka nie zagrała oficjalnego meczu od 40 dni. Po porażce w US Open z Jessicą Pegulą Polka opuściła cykl turniejów w Azji z „powodów osobistych”, jak napisała przed China Open w Pekinie, i ze względu na zakończenie współpracy z dotychczasowych trenerem Tomaszem Wiktorowskim, którym tłumaczyła późniejszą absencję w Wuhan Open.
Rozstanie z pracującym w teamie Świątek szkoleniowcem nastąpiło ponad dwa tygodnie temu. Mimo intensywnych poszukiwań następcy, którym ma być trener z zagranicy, nazwiska wciąż nie znamy, a wszelkie kandydatury krążące w przestrzeni publicznej to jedynie bezpodstawne spekulacje.
Czytaj więcej
Iga Świątek zakończyła po blisko trzech latach współpracę z Tomaszem Wiktorowskim. Wycofała się również z kolejnego po Seulu i Pekinie turnieju, w Wuhan. Jej przewaga nad Aryną Sabalenką znacznie stopnieje.
Z kim trenuje Iga Świątek? Dawid Celt wyjechał, ale tylko na chwilę
Rzeczy pewnych w sprawie tego, kto poprowadzi w przyszłym sezonie Polkę, jest niewiele. Wiemy, że brązowa medalistka igrzysk w Paryżu korzysta z pomocy kapitana kobiecej reprezentacji Polski Dawida Celta, choć ten w ostatnich dniach udał się na zaplanowane znacznie wcześniej wakacje.
Świątek pracuje obecnie w uszczuplonym o trenera tenisowego gronie, ze sparingpartnerem Tomaszem Moczkiem, fizjoterapeutą i odpowiedzialnym za przygotowanie fizyczne Maciejem Ryszczukiem oraz psycholog sportową Darią Abramowicz. Tak wygląda team, który stoi za przygotowaniami do ostatniej części tenisowego sezonu.