Magda Linette zagra z Aryną Sabalenką. Bolesna porażka Magdaleny Fręch w Madrycie

Na początek WTA 1000 Mutua Madrid Open mecz pierwszej rundy wygrała Magda Linette. Magdalena Fręch przegrała w zadziwiających okolicznościach. Iga Świątek zaczyna rywalizację w czwartek wieczorem.

Publikacja: 24.04.2024 20:28

Magdalena Fręch

Magdalena Fręch

Foto: PAP/EPA

To jeden z dwóch „tysięczników” na kortach ziemnych. Potrwa do niedzieli 5 maja. Równocześnie grają też mężczyźni, w tym Hubert Hurkacz w singlu i Jan Zieliński w parze z Hugo Nysem w deblu.

W oddanym do użytku 15 lat temu ośrodku Caja Magica (Magiczne Pudełko) kortów jest 11, większość o nawierzchni ziemnej. Ale charakterystyka mączki oraz położenie na wysokości, do tego niemal halowe warunki na korcie centralnym Manuela Santany powodują, że warunki są specyficzne. Piłka lata szybciej i gra się szybciej.

Magda Linette - Aryna Sabalenka w drugiej rundzie

Polski rozdział Madrid Open 2024 otworzyła Magda Linette. Polka kontynuuje dobrą serię. W Rouen w ubiegłym tygodniu doszła do finału, w którym przegrała ze zwyciężczynią US Open sprzed siedmiu lat, Sloane Stephens.

W pierwszej rundzie w Hiszpanii poradziła sobie, nie bez problemów, z dobrze radzącą sobie zazwyczaj na kortach ziemnych, Włoszką Elisabettą Cocciaretto. Mecz był długi, trwał ponad dwie godziny. Polka przegrała pierwszego seta, w drugim miała już wyraźną przewagą, a w rozstrzygającym po trudnym początku znakomicie rozegrała siódmy gem, przełamała rywalkę i utrzymała przewagę do końca.

Czytaj więcej

Magda Linette w finale. Zacięty mecz ze Sloane Stephens

Końcowy wynik 3:6, 6:4, 6:4 i w nagrodę – w piątek - mecz drugiej rundy z obrończynią tytułu Aryną Sabalenką. Grały ze sobą trzykrotnie, za każdym razem górą była Białorusinka. Pokonała Polkę u progu swej wielkiej kariery w Tianjin, na igrzyskach olimpijskich w Tokio i w najlepszym dla poznanianki turnieju w karierze – ubiegłorocznym Australian Open.

Linette w ostatnim czasie wyraźnie odżyła. Sabalenka po zwycięstwie w Melbourne wygrała tylko cztery mecze, przeżyła osobistą tragedię po samobójczej śmierci swojego byłego partnera Konstantina Kozłowa. Nie wiadomo czego się spodziewać po wiceliderce rankingu.

Magdalena Fręch prowadziła 5:1, przegrała 5:7

Bardzo dziwne spotkanie rozegrała Magdalena Fręch. Łodzianka miała za rywalkę niżej notowaną od siebie Jaquline Cristian. Rumunka dostała się do turnieju głównego z kwalifikacji.

Zaczęło się zgodnie z planem. Łodzianka prowadziła 5:1. Grała odważnie, była pewna siebie. To co się stało później, trudno zrozumieć, choć takie przypadki w tenisie się zdarzają. Kolejne sześć gemów padło łupem Rumunki. Fręch nie wykorzystała w tym czasie czterech piłek setowych. Przegrała 5:7.

Czytaj więcej

Billie Jean King Cup. Do zobaczenia w listopadzie

Konsekwencje tych wydarzeń można było przewidzieć. Zgaszona mentalnie łatwo i szybko – w nieco ponad pół godziny — przegrała pięć kolejnych gemów. Dopiero wtedy Rumunka poczuła to, co wcześniej przeżywała Fręch. Bardzo zdenerwowana, nie potrafiła zakończyć spotkania, przegrała dwa gemy, nie wykorzystała dwóch meczboli, ale pozbierała się i wygrała drugiego seta 6:2.

To była bardzo bolesna porażka polskiej tenisitki.   

Iga Świątek – Xiyu Wang. Kiedy mecz Polki?

W czwartek na kort wyjdzie Iga Świątek. Finalistka z 2023 roku zmierzy się z Chinką Xiyu Wang. Mecz odbędzie się na Manolo Santana Stadium, tuż po spotkaniu Rafaela Nadala z amerykańskim nastolatkiem Darwinem Blanchem. Początek – nie przed godziną 19.00.

Transmisja WTA 1000 Mutua Madrid Open w Canal+

Tenis
Iga Świątek traci punkty w rankingu WTA, choć sezon się skończył
Tenis
Tenisowe ostatki. Maja Chwalińska kończy rok zwycięstwami
Tenis
Iga Świątek ogłosiła zmiany w sztabie. Koniec czteroletniej współpracy
Tenis
Kim w sztabie Huberta Hurkacza będzie Ivan Lendl, a kim Nicolás Massú?
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Tenis
Sprawa Igi Świątek. Jajko też może być zanieczyszczone środkami dopingującymi