Turniej kobiecy w dolnej części drabinki wrócił w półfinale na tory wyznaczone przez rozstawienie. Stało się tak po niełatwym, trzysetowym zwycięstwie Gauff (nr 4) nad Ukrainką Martą Kostiuk oraz znacznie łatwiejszym dla Sabalenki (nr 2) spotkaniu z Czeszką Barborą Krejcikovą.
Amerykanka, mistrzyni US Open, awansowała po raz pierwszy do półfinału Australian Open walcząc z ukraińską rywalką ponad trzy godziny. Już w pierwszym secie przeżywała trudne chwile, gdy przegrywała 1:5, ale doprowadziła do zwycięskiego tie-breaka. W drugim nie wykorzystała szansy na wygraną, choć miała przewagę przełamania podania rywalki, dopiero w ostatnim rozpoczęła mocno i sprawnie dotarła do końcowego sukcesu.