Aktualizacja: 16.05.2025 03:27 Publikacja: 22.01.2024 03:00
Iga Świątek pierwszy raz od 2019 roku odpadła z Australian Open przed czwartą rundą
Foto: Martin KEEP / AFP
Pożegnanie Igi z Melbourne drugi rok z rzędu wypada wcześniej niż oczekiwano. Przyczyny, dla których pierwsza rakieta świata przegrała 6:3, 3:6, 4:6 ze zdolną czeską nastolatką Lindą Noskovą, na razie pozostają raczej mgliste.
Polka mówiła po meczu o większym stresie niż w innych turniejach, solidnej pracy przed sezonem, która w decydujących chwilach nie przyniosła efektu, i poprawkach swego tenisa, które próbowała wdrożyć na Rod Laver Arena, ale bez wyraźnego skutku, być może także z powodu trochę zbyt szybkiego kortu. – Nie grałam w pełni naturalnie. Miałam nieco wolniejsze reakcje. Celem przygotowań była poprawa gry, i to jedyna rzecz, na której się skupiłam. Wiem, że zrobiłam, co mogłam, dlatego żałuję, że nie potrafiłam zagrać trochę lepiej – wyjaśniała.
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Porażka 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale w Madrycie może mieć dla Igi Świątek poważne konsekwencje. Jeśli Amery...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas