Jako pierwszy odpadł Murray, którego pokonał Włoch Fabio Fognini (6:2, 6:4). Wiosenny bilans Szkota (finalisty ubiegłorocznego turnieju Roland Garros i zwycięzcy z Rzymu) na kortach ziemnych jest więc bardzo słaby. Najlepszy wynik to półfinał w Barcelonie.
Słaba forma Murraya i kłopoty Novaka Djokovicia – to może oznaczać, że Rafael Nadal w drodze po dziesiąty triumf w Paryżu musi się liczyć przede wszystkim z opozycją ze strony młodszych rywali. W Rzymie Hiszpan wygrał w środę po tym, gdy jego rodak Nicolas Almagro skreczował w pierwszym secie z powodu kontuzji (przy stanie 3:0 dla Nadala).