Reklama
Rozwiń

Przygody Djokovicia w Australii. Zlekceważył lub nie mówił prawdy

Wiemy już, dlaczego Novak Djoković został potraktowany wyjątkowo i wjechał do Australii, ale wątpliwości to nie usuwa.

Publikacja: 09.01.2022 21:00

Novak  Djoković  i dyrektor  Australian   Open Craig  Tiley. Obaj  na własne  życzenie mają  kłopoty

Novak Djoković i dyrektor Australian Open Craig Tiley. Obaj na własne życzenie mają kłopoty

Foto: AFP

Koronnym dowodem zasadności przyznania wizy wjazdowej przedstawionym w oświadczeniu prawników Djokovicia dla australijskiego sądu było to, że 16 grudnia otrzymał on w Belgradzie pozytywny wynik testu na covid. Sąd miał rozpatrzyć sprawę tenisisty w poniedziałek o godz. 10.00 (24.00 w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego).

Zgodnie z informacjami, jakie otrzymał od organizatorów dziewięciokrotny triumfator Australian Open, przechorowanie covidu dawało mu prawo wjazdu do Melbourne bez szczepienia. Zapewnienie miało pochodzić nie tylko od organizatorów, lecz także od australijskich władz imigracyjnych. Mając taki dokument, Djoković wsiadł do samolotu i już z lotniska napisał w mediach społecznościowych, że otrzymał prawo wyjątkowego wjazdu do Australii.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Tenis
Wimbledon. Iga Świątek poprawi wynik z ubiegłego roku, jest już w czwartej rundzie
Tenis
Nie drażnić Igi Świątek. Najpierw kłopoty, a potem awans Polki do trzeciej rundy Wimbledonu
Tenis
Wimbledon. Iga Świątek błyskiem w drugiej rundzie, Magdalena Fręch i Magda Linette odpadły
Tenis
Piękny polski początek Wimbledonu. Kamil Majchrzak sprawił sensację
Tenis
W poniedziałek zaczyna się Wimbledon. Trawa Idze Świątek już niestraszna