Gra z najlepszym tenisistą świata to dla każdego jest szczególne wyzwanie, Polak podszedł do niego z właściwym sobie spokojem, tym bardziej, że miał już dwukrotnie okazję grać z Serbem. Zaczął świetnie. W pierwszym secie bez problemów wygrywał gemy przy własnym serwisie, pierwszą szansę zdobycia gema przy podaniu Novaka wykorzystał bezbłędnie i przy wyniku 5:3, po odważnych atakach przy siatce objął prowadzenie w meczu.
Zmotywowany taką sytuacją Djoković zdecydowanie podniósł poziom gry w drugim secie, nie ominął niemal żadnej okazji zdobycia punktu, set wygrany przez Novaka do zera – rzadki przypadek na tym poziomie rywalizacji – stał się faktem.