Reklama

Turniej w Paryżu: Djoković lepszy od Hurkacza

Nie będzie finału z Polakiem w paryskiej hali Bercy. Po bardzo dobrym meczu Hubert Hurkacz przegrał w półfinale z liderem rankingu światowego 6:3, 0:6, 6:7 (5-7)

Publikacja: 06.11.2021 16:43

Turniej w Paryżu: Djoković lepszy od Hurkacza

Foto: AFP

Gra z najlepszym tenisistą świata to dla każdego jest szczególne wyzwanie, Polak podszedł do niego z właściwym sobie spokojem, tym bardziej, że miał już dwukrotnie okazję grać z Serbem. Zaczął świetnie. W pierwszym secie bez problemów wygrywał gemy przy własnym serwisie, pierwszą szansę zdobycia gema przy podaniu Novaka wykorzystał bezbłędnie i przy wyniku 5:3, po odważnych atakach przy siatce objął prowadzenie w meczu.

Zmotywowany taką sytuacją Djoković zdecydowanie podniósł poziom gry w drugim secie, nie ominął niemal żadnej okazji zdobycia punktu, set wygrany przez Novaka do zera – rzadki przypadek na tym poziomie rywalizacji – stał się faktem.

Bojowy nastrój serbskiego tenisisty nie minął w secie decydującym, ale także Polak wrócił do poziomu z początku meczu, sportowe widowisko w paryskiej hali ogromnie zyskało na jakości i temperaturze emocji. Lubiane przez widzów zwroty akcji były, naciekawsze, gdy Djoković prowadził 4:2 i Hurkacz wyrównał; potem, gdy Djokovic miał pierwszą piłkę meczową przy stanie 5:4 i Hurkacz ją obronił.

Czytaj więcej

Hubert Hurkacz zagra w Masters

Tie-break stał się właściwym finałem tej rywalizacji, w walce potęgi serwisu z potęgą returnu, odrobinę lepszy okazał się return serbskiego mistrza. Mistrz przy okazji zapewnił sobie po raz siódmy numer 1 rankingu ATP na koniec roku. Rywalem Serba w finale będzie lepszy w meczu Alexander Zverev – Daniił Miedwiediew.

Reklama
Reklama

Hubert Hurkacz był bardzo blisko pokonania Djokovicia, kolejna okazja może trafi się już niedługo – w turnieju mistrzów sezonu w Turynie. Polak wyjedzie z Paryża z niemałymi zyskami: pewnością gry w Masters, awansem na 9. miejsce na świecie w poniedziałkowym rankingu ATP (to nowy rekord polskiego tenisa, do tej pory Hurkacz dzielił osiągnięcie 10. pozycji z Wojciechem Fibakiem), plus 106 tys. euro premii (brutto), co jak na czasy koronawirusa, jest kwotą znaczącą (chociaż dwa lata temu za półfinał wziąłby prawie 260 tysięcy).

Wyniki w hali Bercy, zwłaszcza wyłonienie uczestników ATP Finals w Turynie znacząco wpłynęły na obsadę ostatniego regularnego turnieju sezonu, od poniedziałku w Sztokholmie. Oprócz Huberta Hurkacza z imprezy wycofali się również Alexander Zverev, Casper Ruud i Cameron Norrie. W drabince pozostał Jannik Sinner, ale może i on zrezygnuje w ostatniej chwili, jeśli okaże się, iż z powodu kontuzji Stefanosa Tsitsipasa lub Matteo Berrettiniego zwolni się miejsce w Masters.

Finał turnieju w Paryżu zacznie się w niedzielę o 15. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport Extra.

Tenis
Tenisowa zabawa za pieniądze Gazpromu. W propagandowym turnieju zagrali nie tylko Rosjanie
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama