Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
W finale gry pojedynczej 24. Międzynarodowego Turnieju Tenisowego Bella Cup 2018, rozstawiona z numerem 1. Czeszka Barbora Krejcikova zagrała z turniejową "szóstką" - Rebeccą Sramkovą ze Słowacji. Mecz rozpoczął się idealnie dla Słowaczki, która objęła prowadzenie 3:0. W tym momencie spadł delikatny deszcz, ale na szczęście nie spowodował konieczności przerwania gry. Zmienił się za to diametralnie przebieg gry na korcie centralnym. Krejcikova psuła mniej piłek i zaczęła odrabianie strat. Na prowadzenie wyszła przełamując serwis rywalki w jedenastym gemie, a wykorzystując skutecznie swoje podanie w kolejnym gemie wygrała pierwszego seta 7:5. W drugim secie kibice zobaczyli nie tylko piękny tenis, ale przede wszystkim wojnę psychologiczną. Poprawiająca często wyrzut piłki przy serwisie Czeszka, wyraźnie irytowała tym przeciwniczkę, ale tłumaczyła to wiejącym wiatrem. Sramkova wygrała tylko pierwszego gema w tej partii, a kolejnych sześć padło łupem Krejcikovej, która wygrała finał Bella Cup 7:5, 6:1. Było to drugie zwycięstwo Czeszki na kortach w Toruniu po tym jak w roku 2014 pokonała w finale Greczynkę Marię Sakkari.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Lider światowego rankingu Jannik Sinner pokonał w finale Wimbledonu obrońcę trofeum Carlosa Alcaraza. Zwyciężył...
Forhend Igi wrócił w najlepszym momencie. Jestem przekonany, że gdyby w sztabie został Tomasz Wiktorowski, to hi...
Iga Świątek była już królową Paryża, później podbiła Nowy Jork, a teraz została księżną Londynu. Zdobyła wielkos...
Iga Świątek pokonała Amandę Anisimową 6:0, 6:0 i została pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Finał był solowy...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
Dwa lata temu jej kariera znalazła się na zakręcie, w sobotę po raz pierwszy zagra w finale turnieju wielkoszlem...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas