19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 11.10.2018 23:53 Publikacja: 11.10.2018 20:09
Foto: AFP
Panie mają w tym tygodniu okazję do zdobywania punktów w Hongkongu, Tiencinie i Linzu. Pewne startu w Singapurze są Simona Halep, Andżelika Kerber, Karolina Woźniacka, Naomi Osaka i Petra Kvitova. Prawie pewne: Sloane Stephens, Elina Switolina i Karolina Pliskova, którym mogą zagrozić jedynie Kiki Bertens i Aryna Sabalenka.
Nie dziwi, że niektóre wciąż twardo walczą (Pliskova i Sabalenka w Tiencinie, Switolina w Hongkongu, Bertens w Linzu), inne zbierają już siły na wielki finał. Najwięcej zdrowia potrzebuje liderka rankingu WTA Simona Halep, która po zwycięskim starcie w Roland Garros zdołała jeszcze wygrać w Cincinnati, ale kontuzja pleców wydawała się zagrażać startowi Rumunki w Singapurze.
Kolejne zwycięstwo Magdaleny Fręch w Australian Open. Polka pokonała Annę Blinkową i w trzeciej rundzie zagra z kolejną Rosjanką, ale znacznie bardziej wymagającą - Mirrą Andriejewą.
Polak wpłynął w Melbourne na nowe wody i pokonał w pierwszej rundzie Holendra Tallona Griekspoora
Iga Świątek i Magdalena Fręch zaczęły Australian Open od zwycięstw, ale z turnieju odpadły Magda Linette oraz Maja Chwalińska. Polki wykonały więc w Melbourne połowę planu.
Iga Świątek wygrała pierwszy wielkoszlemowy mecz z Wimem Fissette’em w boksie trenerskim. Polka pokonała 6:3, 6:4 Katerinę Siniakovą i w drugiej rundzie zmierzy się z Rebeccą Sramkovą.
Maja Chwalińska zachwyca grą i może nadszedł czas na wyniki. Rówieśniczka Igi Światek zakwalifikowała się w Melbourne do drugiego wielkoszlemowego turnieju w karierze.
Kolejne zwycięstwo Magdaleny Fręch w Australian Open. Polka pokonała Annę Blinkową i w trzeciej rundzie zagra z kolejną Rosjanką, ale znacznie bardziej wymagającą - Mirrą Andriejewą.
Polak wpłynął w Melbourne na nowe wody i pokonał w pierwszej rundzie Holendra Tallona Griekspoora
Iga Świątek i Magdalena Fręch zaczęły Australian Open od zwycięstw, ale z turnieju odpadły Magda Linette oraz Maja Chwalińska. Polki wykonały więc w Melbourne połowę planu.
Takiego początku roku w tenisie jeszcze nie było, bo dwie gwiazdy, Jannik Sinner i Iga Świątek, grają w Australian Open na zwolnieniu warunkowym z odbywania kary za doping.
Iga Świątek wygrała pierwszy wielkoszlemowy mecz z Wimem Fissette’em w boksie trenerskim. Polka pokonała 6:3, 6:4 Katerinę Siniakovą i w drugiej rundzie zmierzy się z Rebeccą Sramkovą.
Maja Chwalińska zachwyca grą i może nadszedł czas na wyniki. Rówieśniczka Igi Światek zakwalifikowała się w Melbourne do drugiego wielkoszlemowego turnieju w karierze.
Aryna Sabalenka w 71 minut pokonała Sloane Stephens i jeszcze przed zejściem z kortu dała się namówić na taniec. Takich powodów do radości nie miała Maja Chwalińska, którą zatrzymał deszcz.
W niedzielę rusza Australian Open. W turnieju singlowym zagra aż sześcioro Polaków. W rolach głównych jak zwykle, choć w tym roku z innych powodów, wystąpią Iga Świątek i Hubert Hurkacz.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas