Panie mają w tym tygodniu okazję do zdobywania punktów w Hongkongu, Tiencinie i Linzu. Pewne startu w Singapurze są Simona Halep, Andżelika Kerber, Karolina Woźniacka, Naomi Osaka i Petra Kvitova. Prawie pewne: Sloane Stephens, Elina Switolina i Karolina Pliskova, którym mogą zagrozić jedynie Kiki Bertens i Aryna Sabalenka.
Nie dziwi, że niektóre wciąż twardo walczą (Pliskova i Sabalenka w Tiencinie, Switolina w Hongkongu, Bertens w Linzu), inne zbierają już siły na wielki finał. Najwięcej zdrowia potrzebuje liderka rankingu WTA Simona Halep, która po zwycięskim starcie w Roland Garros zdołała jeszcze wygrać w Cincinnati, ale kontuzja pleców wydawała się zagrażać startowi Rumunki w Singapurze.