Podstawowym powodem różnicy jest skrócony kalendarz cyklu WTA Tour. Mistrzostwa w Dausze odbędą się od 26 do 31 października, a finał ATP Masters w Londynie dopiero 21 – 28 listopada.

Ranking kobiecy pokazuje, że ósemka gwiazd sezonu 2010 to Karolina Woźniacka, Wiera Zwonariowa, Serena Williams, Kim Clijsters, Francesca Schiavone, Samantha Stosur, Jelena Janković i Jelena Dementiewa. To klasyfikacja oficjalna wyścigu do Dauchy, już bez Venus Williams, której nie będzie na kortach do końca roku. Kim Clijsters obiecuje start w stolicy Kataru, wątpliwości pozostają przy Serenie, która po intensywnych treningach i odnowieniu kontuzji stopy nie była w stanie przyjechać na turniej do Linzu i bronić pierwszego miejsca na świecie – tę pozycję już na pewno utrzyma Woźniacka. Jeśli Amerykanka zrezygnuje ze startu w Masters, to miejsce w wielkiej ósemce otrzyma Na Li lub Wiktoria Azarenka.

Mężczyźni grają w Szanghaju w przedostatnim w roku turnieju z cyklu Masters Series. Spokojni o start w Londynie są tylko Rafael Nadal, Roger Federer i Novak Djoković. Za ich plecami jest tłok, ale tegoroczne sukcesy Andy’ego Murraya, Robina Soederlinga i Tomasa Berdycha też powinny wystarczyć, by ci tenisiści uczestniczyli w wielkim finale. Na kolejnych miejscach są Andy Roddick i David Ferrer, pierwsi poza ósemką to Fernando Verdasco i Michaił Jużny. Teoretycznie awansować może nawet John Isner (nr 16 na świecie).

W deblu Łukasz Kubot z Austriakiem Olivierem Marachem oraz Marcin Matkowski z Mariuszem Fyrstenbergiem to polscy kandydaci do startu w deblowej części Masters. Na razie to piąta i siódma para rankingu.