Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.05.2021 06:03 Publikacja: 16.05.2021 19:12
Iga Świątek i jej ekipa na korcie w Rzymie po finałowym zwycięstwie
Foto: AFP
W międzynarodowym tenisie wynik 6:0, 6:0 to „double bagel", czyli podwójny obwarzanek, choć lokalnych nazw jest o wiele więcej i nie wszystkie tak smaczne (po polsku mówi się „rower"). W zawodowych meczach zdarza się rzadko, a w finale turnieju WTA 1000 (dawniej Premier 5, jeszcze dawniej Tier I) w Rzymie pojawił się pierwszy raz.
Ten znakomity rezultat to przede wszystkim zasługa rewelacyjnie grającej Polki. Jak zaczęła od gema wygranego bez straty punktu, tak bez zatrzymania pędziła na Campo Centrale do efektownego zwycięstwa, prezentując to, co najlepsze w jej młodym tenisie: dynamikę serwisów i forhendów, bezlitosną precyzję większości zagrań, świetną szybkość nóg i kreatywność w wyborze uderzeń.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Iga Świątek pokonała Caty McNally 5:7, 6:2, 6:1 i awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Jej kolejną rywalką b...
Iga Świątek zaczęła grę w Wimbledonie od zwycięstwa 7:5, 6:1 nad Rosjanką Poliną Kudermietową. Z turniejem szybk...
Kamil Majchrzak awansował do drugiej rundy Wimbledonu, wygrywając z Włochem Matteo Berrettinim 4:6, 6:2, 6:4, 5:...
Rusza Wimbledon. Bez kontuzjowanego Huberta Hurkacza, ale z Igą Świątek, która coraz lepiej czuje się na trawie...
Jessica Pegula za mocna dla Igi Świątek. Amerykanka wygrała finał w Bad Homburg 6:4, 7:5. Polka ma jednak powody...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas