– Przez całe życie uważałem, że mam wielkie szczęście, iż urodziłem się w tym miejscu. Wygrywałem, czy przegrywałem, ale zawsze pierwszą myślą po turnieju było i jest: jak najszybciej wrócić do domu – mówił laureat nagrody. Rodzina Nadalów mieszka na Majorce od XIII wieku, Rafael urodził się w miasteczku Manacor.
Uroczystość odbyła się w Palma de Mallorca, w sali konferencyjnej siedziby parlamentu regionalnego – Palau de Consell. Byli rodzice mistrza rakiety, dziadkowie, dziewczyna Xisca Perelló, przyjaciele, a także wujek Toni Nadal, jedyny trener Rafaela oraz mnóstwo mieszkańców miasta. Organizatorzy postawili przed siedzibą parlamentu wielki ekran telewizyjny, przed którym zgromadziły się kolejne setki miłośników talentu tenisisty.
Honorowe obywatelstwo wyspy – bo tak należy odbierać nowy tytuł Nadala – tenisista przyjął chętnie. W zeszłym roku miał otrzymać tytuł doktora honoris causa uniwersytetu w Palmie, ale po zastanowieniu propozycję odrzucił tłumacząc, że wstrzymały go ataki w mediach, jakie kierowały osoby niechętne tej nominacji.
