W porze hejnału

Ćwierćfinał Pucharu Federacji Polska – Rosja to najprostsze pytanie: jak wygrać z Marią Szarapową?

Publikacja: 06.02.2015 00:00

Agnieszka Radwańska – to głównie jej mecz z Marią Szarapową sprawił, że na sprzedano wszystkie bilet

Agnieszka Radwańska – to głównie jej mecz z Marią Szarapową sprawił, że na sprzedano wszystkie bilety

Foto: AFP

Losowanie, które odbędzie się dziś o godz. 13 w krakowskim Centrum Kongresowym, wyznaczy tylko kolejność spotkań singlowych. Reguła, że pierwszego dnia grają pierwsze rakiety z drugimi, obowiązuje, zatem najbardziej oczekiwany mecz Radwańska – Szarapowa powinien się zacząć w niedzielę w samo południe, po krakowsku mówiąc: w porze hejnału z wieży mariackiej.

Kogo zobaczymy w rosyjskiej drużynie w Kraków Arenie, nie jest jednak pewne, bo regulamin przewiduje możliwości zmian taktycznych, a prezes rosyjskiej federacji Szamil Tarpiszczew, gdy był kapitanem, bardzo je lubił. No i liczy się nastrój gwiazdy.

Nadzieja, być może płonna, podpowiada, że po Szarapowej nie należy się spodziewać wielkiej ochoty do walki. Zmęczenie po Australian Open robi swoje, zmiana strefy czasowej i klimatu też. Pierwsza rakieta Rosji niechętnie podejmowała obowiązki reprezentacyjne w przeszłości, po rzadkich powołaniach starała się nie przemęczać – na trzy podejścia zagrała w czterech singlach. W deblu nigdy.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle
Tenis
Roland Garros. Jak Elina Switolina, kolejna rywalka Igi Świątek, pomaga walczącej Ukrainie