Mecz był najpierw zacięty, potem zmienny, dłużył się zwłaszcza w pierwszym secie, gdy Polak stracił wczesną przewagę po zdobyciu gema przy serwisie rywala i dopiero w tie-breaku zdołał wyrywać rywalowi zwycięstwo.

Drugi set poszedł dość szybko na straty, gdy tenisista z Łodzi pozwolił Sousie na prowadzenie 3:0, ale w decydującej części spotkania pewność odbić i serwisów zdecydowanie wróciły, pięć asów bardzo pomogło sprawie.

Największym osiągnięciem singlowym Polaka pozostaje na razie finał turnieju z cyklu ATP Masters 1000 w Paryżu w 2012 roku, drugi finał osiągnął w minionym sezonie w mniejszym turnieju w Winston-Salem. Być może w Montpellier przyszedł czas na pierwsze zwycięstwo.

Finałowym rywalem Janowicza będzie na pewno Francuz – lepszy z pary Gael Monfils (20. ATP) – Richard Gasquet (28.).