Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.02.2015 22:18 Publikacja: 08.02.2015 18:33
Jerzy Janowicz musiał zejść z kortu wcześniej niż chciał
Foto: AFP
Nawet jeśli Richard Gasquet miał wygrać w Montpellier po raz trzeci, bo to jego niemal domowy turniej (pochodzi z niedalekiego Beziers), to Francuzi szykowali się na interesujący, długi mecz, bo mają do Janowicza słabość.
Siła wyższa – wyszło inaczej. Polak błyskawicznie przegrał 12. kolejnych piłek, czyli trzy gemy, siadł ciężko na ławeczce z miną świadczącą o kłopotach. Poprosił o pomoc medyczną, ale konsultacja wiele nie dała. Raz jeszcze wyszedł na kort, zepsuł następne dwie piłki i podszedł do rywala z wyciągniętą dłonią. Koniec spotkania. Zegar mierzący czas meczu pokazywał ósmą minutę.
Widzom decyzja się nie spodobała, Janowicz usłyszał kilka gwizdów i buczenie, ale gdy smętny schodził z kortu z napisem Languedoc-Rousillon (turniej reklamuje cały region południa Francji), były też i brawa.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Iga Świątek była już królową Paryża, później podbiła Nowy Jork, a teraz została księżną Londynu. Zdobyła wielkos...
Iga Świątek pokonała Amandę Anisimową 6:0, 6:0 i została pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Finał był solowy...
Dwa lata temu jej kariera znalazła się na zakręcie, w sobotę po raz pierwszy zagra w finale turnieju wielkoszlem...
lga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 i po raz pierwszy zagra w finale Wimbledonu. Polka pot...
Iga Świątek pokonała 6:2, 7:5 Rosjankę Ludmiłę Samsonową i pierwszy raz w karierze awansowała do półfinału Wimbl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas