Reklama

WTA Finals: Agnieszka Radwańska zaczyna od porażki

Agnieszka Radwańska zaczęła turniej Masters w Singapurze od porażki z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową 5:7, 6:1, 5:7.

Aktualizacja: 24.10.2016 21:35 Publikacja: 24.10.2016 19:38

Agnieszka Radwańska nie wykorzystała piłki meczowej.

Agnieszka Radwańska nie wykorzystała piłki meczowej.

Foto: AFP

Grały prawie trzy godziny. Więcej wygranych gemów i przebiegniętych metrów (ponad 2800) było po stronie Polki, lecz końcowy uśmiech pojawił się na twarzy tej, która do Singapuru przyleciała ostatnia.

Trudno nie pochwalić obu pań, dały widzom doskonałe widowisko, ze wszystkimi atrakcjami i zmiennością kobiecego tenisa. Ci, którzy liczyli, że długa gonitwa Swietłany Kuzniecowej za startem w turnieju mistrzyń WTA będzie miała wysoką cenę i Radwańska na tym istotnie skorzysta – nie mieli racji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Tenis
Czas na US Open. Iga Świątek atakuje tenisowy tron
Tenis
Iga Świątek królową Cincinnati. Będzie powrót na drugie miejsce w światowym rankingu
Tenis
Iga Świątek zagra o tytuł w Cincinnati. Rywalkę zna doskonale
Tenis
Iga Świątek żegna się z turniejem w Montrealu. Sensacja w czwartej rundzie
Tenis
Montreal. Iga Świątek kontynuuje zwycięski marsz, mecz z Naomi Osaką coraz bliżej
Reklama
Reklama