Biatlon: Złoto za ryzyko. Igrzyska Polek do zapomnienia

Justine Braisaz-Bouchet została mistrzynią olimpijską w biegu masowym. Francuska biatlonistka najlepiej poradziła sobie na wietrznej loterii. Występ Moniki Hojnisz-Staręgi do zapomnienia.

Publikacja: 18.02.2022 08:47

Biatlon: Złoto za ryzyko. Igrzyska Polek do zapomnienia

Foto: AFP

Braisaz-Bouchet pokazała, że ma duszę hazardzistki. 25-latka nie jest wybitną snajperką - tej zimy trafiała średnio trzy na cztery próby - więc postawiła na tempo. Francuzka spędziła na strzelnicy tylko 120 sekund. Miała aż cztery pudła, biegła wolniej od Tiril Eckhoff i Marte Olsbu Roeiseland, ale zdecydowanie wyprzedziła Norweżki. Ta druga zdobyła w Pekinie swój piąty medal.

Hojnisz-Staręga była tłem dla najlepszych. Polka tej zimy strzelała na leżąco z 89-procentową skutecznością, ale tym razem spisała się słabo. Pięć pudeł podczas dwóch pierwszych wizyt na strzelnicy przekreśliło jej szanse na dobry wynik.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Sporty zimowe
Leszek Laszkiewicz, były hokeista: Potrzebujemy pieniędzy na szkolenie
Sporty zimowe
Mistrzostwa świata Dywizji IA. Polscy hokeiści walczą o powrót do elity
Sporty zimowe
Natalia Sidorowicz w życiowej formie przed igrzyskami. Zaskoczyła samą siebie
Sporty zimowe
Historyczny sukces polskiego łyżwiarstwa. Sześć medali w jeden weekend
Sporty zimowe
Jak Władimir został Władkiem. Semirunnij polskim medalistą w łyżwiarstwie szybkim