Reklama

Trener Japonii przeprosił za końcówkę meczu z Polską. Swoich zawodników

Akira Nishino, trener piłkarskiej reprezentacji Japonii, ujawnił, że przeprosił swoich zawodników za taktykę z ostatniego meczu fazy grupowej przeciwko Polakom, która najpierw przywitana została gwizdami na stadionie, a później spotkała się z krytyką na całym świecie.

Aktualizacja: 02.07.2018 05:27 Publikacja: 01.07.2018 20:17

Trener Japonii przeprosił za końcówkę meczu z Polską. Swoich zawodników

Foto: Akira Nishino

qm

W krótkiej rozmowie z dziennikarzami w japońskiej bazie na mistrzostwach świata w Kazaniu 63-letni trener powiedział, że poprzedniego dnia rozmawiał ze swoimi zawodnikami na temat ostatnich minut meczu z Polską. - Jestem jedyną osobą odpowiedzialną - powiedział, mając na myśli samą decyzję i późniejszą krytykę.

W związku z tym, że Senegal przegrał z Kolumbią także 0:1, identyczny wynik Japonii z Polakami dawał podopiecznym Nishino awans do fazy pucharowej, ponieważ Japonia miała na koncie mniej żółtych kartek niż Senegal.

Dowiedz się więcej: Sytuacja w grupie H. Dlaczego awansowała Japonia

W końcówce meczu Japończycy choć przegrywali, nie podejmowali ataku przeciwko biało-czerwonym, a klepali piłkę między sobą. - Sposób, w jaki kazałem grać, był nietypowy, w wyniku czego zawodnicy zostali wygwizdani - przyznał Nishino. Dodał, że przeprosił swoich zawodników za to, że postawił ich w trudnej sytuacji, ale stwierdził, że dokonał słusznego wyboru. - W tym momencie musiałem podjąć decyzję w sprawie naszego taktycznego kierunku - powiedział.

Nishino obiecał, że w związku z dziwną końcówką meczu w Wołgogradzie, jego zawodnicy będą walczyli jak lwy w poniedziałkowym meczu 1/8 finału z Belgami.

Reklama
Reklama
Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama