Droga jest tylko jedna: aby mieć szansę nabycia biletów na mecze grupowe reprezentacji Polski w cenie wyjściowej ustalonej przez UEFA, to znaczy po 110, 80 i 45 euro – należy zarejestrować się na stronie internetowej www.KupBilet.pl i niezwłocznie aktywować rejestrację – te czynności można wykonać już. Od 16 do 29 lutego trzeba na tej samej stronie złożyć stosowne zamówienie, co oznacza zgłoszenie do losowania, które nastąpi 7 marca.
Jedna osoba może złożyć zamówienie tylko raz i najwyżej na dwa bilety. Nie ma możliwości przeprowadzenia tej czynności bez numerów PESEL zainteresowanych osób. Przesadny pośpiech nie jest jednak konieczny, gdyż kolejność składania zamówień nie ma znaczenia.
Kto jest optymistą i liczy na wyjście Polaków z grupy, może w tym samym terminie złożyć zamówienie warunkowe: na polskie mecze ćwierćfinałowe, półfinały i nawet finał. Warunki i ograniczenia są takie same, tylko ceny wejściówek odpowiednio rosną, a losowanie odbędzie się 11 marca. Jeśli Polska nie awansuje do wybranej fazy rozgrywek, zamówienie zostanie anulowane.
Wciąż nie ma odpowiedzi na pytanie, ile biletów trafi do powszechnej sprzedaży. Z puli, jaką UEFA przekazała Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej (na spotkanie 8 czerwca z Niemcami w Klagenfurcie – 5668 wejściówek, 12 czerwca w Wiedniu z Austrią – 10 341 i 16 czerwca ponownie w Klagenfurcie z Chorwacją – 5733) działacze odejmą pewną część dla siebie, sponsorów związku i reprezentacji, członków Klubu Wybitnego Reprezentanta i innych osób związanych z polską piłką.
Dokładna odpowiedź ile biletów zostanie, musi paść przed dniem losowania. W 2006 roku przed mistrzostwami świata w Niemczech było to 37 proc. puli, jaką dysponował PZPN. W innych krajach jest różnie: w Niemczech na Euro 2008 związek przeznaczył 66 proc. swej puli, w Austrii 70 proc., a w Chorwacji tylko 15.