Magiczna pięść Tarvera

Takie rewanże jak ten pomiędzy Antonio Tarverem i Chadem Dawsonem (w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego) to sól zawodowego boksu.

Publikacja: 08.05.2009 13:12

40-letni Tarver to były mistrz kategorii półciężkiej, pogromca Roya Jonesa Juniora, którego znokautował pięć lat temu w drugiej rundzie. Ten drugi, Chad „Bad" Dawson, jest 14 lat młodszy i jeszcze nie przegrał. Mistrzem świata wagi półciężkiej został w lutym 2007 roku, odbierając pas Tomaszowi Adamkowi. Później wygrał między innymi ze znakomitym Glenem Johnsonem i... Tarverem.

Ich pierwszy pojedynek rozegrany 11 października 2008 roku w Palms Casino w Las Vegas przebiegał pod dyktando Dawsona, który w ostatnim starciu rzucił Tarvera na deski. Sędziowie punktowali: dwukrotnie 117:110 i 118:109. Oczywiście dla Dawsona, który zabrał Tarverowi pas organizacji IBF.

W rewanżu, który odbędzie się też w Las Vegas, w Hard Rock Hotel and Casino faworytem będzie Dawson. Jest młodszy, szybszy, lepiej potrafi wykorzystać odwrotną pozycję. Ale Tarvera nie można lekceważyć. „Magic Man” potrafi wygrywać w rewanżach. Wystarczy przypomnieć jego wygrane z Hardingiem, którego skończył w piątej rundzie, Jonesem (druga runda) czy Glenem Johnsonem, którego w rewanżu pokonał jednogłośnie na punkty.

– Nie poznaję Tarvera. Jest cichy, nie pyskuje jak przed pierwszą walką, chyba się mnie boi – żartuje sobie z byłego mistrza Dawson. A „Magic Man" nawet nie próbuje wdawać się z nim w pyskówkę. – Wiem, na czym stoję. Wiem, co oznaczać dla mnie będzie porażka, a jaką szansę daje zwycięstwo. I naprawdę wiem, co mam zrobić w ringu – mówi Tarver, który w 1995 roku zdobył złoty medal mistrzostw świata amatorów w Berlinie.

Zawodowy kontrakt podpisał dwa lata później, a mistrzem świata organizacji WBC i IBF został 26 kwietnia 2003 roku, wygrywając na punkty z Montellem Griffinem. Na swoim koncie ma 27 zwycięstw (19 przed czasem) i pięć porażek.

Chad Dawson jeszcze nie przegrał, ale wygranych ma już tyle co Tarver (27). 17 z nich rozstrzygnął przed czasem. Zaczynał w 2001 roku w wadze super średniej. W 2003 roku został młodzieżowym mistrzem WBC w kategorii średniej, a cztery lata później wygrał z naszym Adamkiem na Florydzie w półciężkiej i zyskał miano jednego z najciekawszych championów młodego pokolenia. Ma 192 cm wzrostu, jest leworęczny (tak jak niewiele niższy Tarver) i prawdopodobnie w najbliższej przyszłości zobaczymy go w wadze junior ciężkiej. A wtedy rewanż z Adamkiem będzie nieunikniony. Na razie jednak Dawson musi pokonać Tarvera.

[i]Początek relacji z Las Vegas – 3.30 w niedzielę rano w Polsacie Sport Extra. [/i]

40-letni Tarver to były mistrz kategorii półciężkiej, pogromca Roya Jonesa Juniora, którego znokautował pięć lat temu w drugiej rundzie. Ten drugi, Chad „Bad" Dawson, jest 14 lat młodszy i jeszcze nie przegrał. Mistrzem świata wagi półciężkiej został w lutym 2007 roku, odbierając pas Tomaszowi Adamkowi. Później wygrał między innymi ze znakomitym Glenem Johnsonem i... Tarverem.

Ich pierwszy pojedynek rozegrany 11 października 2008 roku w Palms Casino w Las Vegas przebiegał pod dyktando Dawsona, który w ostatnim starciu rzucił Tarvera na deski. Sędziowie punktowali: dwukrotnie 117:110 i 118:109. Oczywiście dla Dawsona, który zabrał Tarverowi pas organizacji IBF.

doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sport
Dlaczego Kirsty Coventry wygrała wybory i będzie pierwszą kobietą na czele MKOl?