Maraton Warszawski, jak niemal każdy wielki bieg masowy, ma swoją elitę, grupę biegaczy i biegaczek zawodowych, którzy będą walczyć o główną nagrodę. Nie jest tajemnicą, że w tej rywalizacji od lat liczą się przede wszystkim sportowcy z Afryki, głównie z Kenii i Etiopii, choć przynajmniej wśród pań niekiedy udaje się złamać tę zasadę.
Historia 36 wcześniejszych maratonów w stolicy podpowiada, że od kiedy Afrykanie poczuli stałą chęć startu w Warszawie, pokonać ich niemal nie można. Od 2008 r. tylko Yared Shegumo, polski Etiopczyk, potrafił dwa lata temu przełamać tę hegemonię. Po nim mistrzem został Victor Kipchirchir z Kenii i sprawy znów wróciły do normy.