Piesiewicz wygrał zdecydowanie, zdobył 138 głosów, a jego jedyny konkurent – prezes Polskiego Związku Sumo Kewin Rozum – 24.
– Cieszę się, że dziś odpowiedzieliśmy wszyscy, jednogłośnie, jak chcemy, żeby wyglądał PKOl. To jest nasz komitet olimpijski i będziemy go tworzyli wspólnie. Wierzę, że ta współpraca i czteroletnia kadencja da nam wszystkim ogromną satysfakcję. Mogę obiecać sto procent zmiany, sto procent zaangażowania i to, co jest najważniejsze dla nas wszystkich: nowy Polski Komitet Olimpijski – podkreślił nowy prezes po ogłoszeniu wyników. – Przed nami wiele pracy, działań, wyzwań różnego rodzaju, czy to w pozyskiwaniu środków, czy ustawodawczych inicjatyw. Dzisiaj PKOl staje się prawdziwym głosem całego polskiego sportu.