Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.06.2016 19:04 Publikacja: 09.06.2016 19:19
Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska
Rzeczpospolita: Czuje się pan ekspertem czy raczej prorokiem futbolu?
Jerzy Pilch: Jako prorok lepiej się czuję, bo każdy nim jest, więc ginę w tłumie. Kocham piłkę nożną, i to kocham dość bezkrytycznie, lecz wiem, że za każdym razem jest tak, że mało co wiadomo i mało co można wyprorokować. Jest w tym sporcie, jak niemal w każdym, mocny margines nieobliczalności.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas