Nasi rywale tylko dwa razy wystąpili na wielkim turnieju. W debiucie, na Euro 2016, odnieśli nawet zwycięstwo (1:0 nad Rumunią). Rok temu, podczas Euro 2024, nie wygrali już żadnego meczu, ale w najbardziej wymagającej grupie zremisowali z Chorwacją (2:2), przegrali z Włochami (1:2), choć prowadzili już po kilkudziesięciu sekundach, i postawili się późniejszym mistrzom Europy Hiszpanom (0:1).
W eliminacjach mundialu przegrali tylko z Anglikami, a pokonali m.in. Serbów na wyjeździe (1:0). To wystarczające powody, by ich nie lekceważyć.
Jakie są mocne strony reprezentacji Albanii?
Zresztą sami się o tym przekonaliśmy i nie trzeba sięgać daleko pamięcią. Choć bilans z Albańczykami mamy korzystny (dziesięć zwycięstw, trzy remisy, dwie porażki), to jednak ostatnie spotkanie przegraliśmy. Dwa lata temu, jeszcze za kadencji Fernando Santosa, polegliśmy w Tiranie (0:2), co kosztowało Portugalczyka posadę.
Czytaj więcej
Reprezentacja Polski w barażach o mistrzostwa świata 2026 zagra u siebie z Albanią. Jeśli wygra,...
Eliminacje mundialu pokazały, że Albania potrafi się bronić (pięć straconych goli), ale ma też problemy ze zdobywaniem bramek (siedem). Nawet w meczach z takimi przeciwnikami jak Andora czy Łotwa (po 1:0).