Krystyna Guzik: Gubi mnie pośpiech

Polska biatlonistka o atmosferze w kadrze, trenerze Tobiasie Torgersenie i igrzyskach przeżywanych wspólnie z mężem.

Aktualizacja: 08.02.2018 21:24 Publikacja: 08.02.2018 19:11

Krystyna Guzik

Krystyna Guzik

Foto: Facebook

Rzeczpospolita: Do Pjongczangu pojechała nie tyle sztafeta, co drużyna kobieca. To znacząca zmiana, bo ostatnio z atmosferą w kadrze bywało różnie?

Krystyna Guzik: Tego zrozumienia wcześniej brakowało. Po raz ostatni fajną atmosferę na igrzyskach pamiętam z Turynu, z 2006 roku. Trener Tobias Torgersen dokonał wielkiej rzeczy. Przedtem niektóre zawodniczki nie chciały pracować z danym trenerem i dlatego odchodziły z kadry. Jeśli szkoleniowiec faworyzował kogoś, a reszta sama musiała sobie ze wszystkim radzić, to rodziły się nieporozumienia. Trener Torgersen traktuje wszystkie dziewczyny równo, każdej poświęca czas. Jestem bardzo zadowolona z tej współpracy. Szkoda, że trafiłam na takiego fachowca dopiero pod koniec kariery.

Pozostało 82% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?
Sport
Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski. Poznaliśmy nominowanych
Sport
Zmarł Michał Dąbrowski, reprezentant Polski w szermierce na wózkach, medalista z Paryża
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
SPORT I POLITYKA
Wielki zwrot w Rosji. Wysłali jasny sygnał na Zachód
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska