Aktualizacja: 03.05.2018 11:14 Publikacja: 03.05.2018 01:32
Łukasz Fabiański
Foto: AFP
Jako utalentowany 21-latek pojechał z reprezentacją Pawła Janasa do Niemiec na turniej w 2006 roku. Był rezerwowym. Pierwsze powołanie na wielki turniej było dość niespodziewane i trochę spadło mu z nieba, ale później bramkarz nie był przez los rozpieszczany.
Starsi kibice doskonale pamiętają okoliczności w jakich Janas ogłaszał kadrę na mistrzostwa świata. Postanowiono zrobić z ogłoszenia nazwisk zawodników wielkie show telewizji Polsat. To o tyle dziwne, że Janas nie był trenerem medialnym i raczej dziennikarzy unikał, albo zbywał. Historia o tym jak podczas mistrzostw wysłał na konferencję prasową kucharza, zamiast samemu stawić czoła dziennikarzom, na zawsze weszła do historii polskiej piłki.
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Przewodnicząca Komisji Zawodniczej Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) Agnieszka Kobus-Zawojska spotkała się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas