Dwa lata temu świat leżał u jego stóp. Po mistrzostwach Europy magazyn „France Football" wybrał go do jedenastki turnieju. Dzięki znakomitej grze Krychowiaka w defensywie Polacy nie stracili w fazie grupowej bramki. Nie pękł w starciu z Niemcami, nie zjadł go stres, gdy w meczu ze Szwajcarią podchodził do piłki w ostatniej kolejce serii rzutów karnych. Pewnym strzałem dał Polakom awans do ćwierćfinału.
Jeszcze w trakcie turnieju porozumiał się z Paris Saint-Germain w sprawie transferu. Katarscy szejkowie nie wahali się za niego zapłacić około 30 mln euro. Francję, obyczaje i język znał doskonale, wyjechał do niej już jako nastolatek, spędził osiem lat życia (Bordeaux, Reims, Nantes), tam poznał swoją narzeczoną, modelkę Celię Jaunat, z którą po Euro zaczął występować w reklamach zegarków i biżuterii.