– Marzę o miesiącu miodowym – przyznał Dressel w jednym z amerykańskich programów telewizyjnych, odpowiadając na pytanie o plany na najbliższe tygodnie. Odkąd w walentynkowy weekend pobrał się ze swoją szkolną miłością, nie miał czasu udać się z nią w podróż poślubną. Wszystko podporządkował igrzyskom. Na prawym przedramieniu wytatuował sobie nawet pięć kół olimpijskich.
Meghan cierpliwie czekała, bo rozumie, ile wyrzeczeń wymaga kariera sportowca, sama pływała w szkole średniej i na studiach, a jako magister w dziedzinie terapii małżeńskiej i rodzinnej wie, jak pielęgnować związek i wspierać męża.