Na inaugurację nowego kolarskiego roku 24-letni zawodnik grupy Etixx-Quick Step wybrał wyścig Tour de San Luis w Argentynie. – Startowałem tu dwa lata temu i mam miłe wspomnienia. Jest to jeden z tych wyścigów, w których zawsze czujesz się dobrze. Będzie trochę inaczej niż przed dwoma laty, kiedy byłem trzeci, ale będę chciał tak samo uhonorować mój zespół, tęczową koszulkę, którą noszę, i sam wyścig – powiedział Kwiatkowski na konferencji zapowiadającej Tour de San Luis.
Polak wziął w nim udział – jako gwiazda imprezy – wraz ze swoim kolegą z grupy, jednym z najlepszych sprinterów na świecie, Brytyjczykiem Markiem Cavendishem, Francuzem Thomasem Voecklerem oraz Kolumbijczykami Carlosem Betancourem i Nairo Quintaną. Ten ostatni, zwycięzca ubiegłorocznego Giro d'Italia, wygrał w Argentynie przed rokiem i jest głównym faworytem siedmioetapowego wyścigu, niezwykle trudnego, o górskim profilu, rozgrywanego zazwyczaj w wielkim skwarze.