Reklama

Vettel przyznaje, że zawiódł

Wieczorny wyścig w Bahrajnie wygrał Lewis Hamilton, ale dzięki fantastycznej pogoni Kimiego Raikkonena losy wygranej do końca wisiały na włosku.

Aktualizacja: 19.04.2015 21:12 Publikacja: 19.04.2015 21:03

Lewis Hamilton

Lewis Hamilton

Foto: AFP

Start czwartej rundy tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1 ułożył się po myśli kierowców Ferrari. Co prawda na czele znalazł Hamilton, który pierwszy raz w karierze zdobył pole position w Bahrajnie, ale za jego plecami Sebastian Vettel utrzymał drugą pozycję, a Raikkonen wypchnął z pierwszej trójki Nico Rosberga. Drugi kierowca Mercedesa, który w trzech pierwszych rundach wyraźnie przegrywał z zespołowym partnerem, tym razem nie dał sobie w kaszę dmuchać. Na czwartym okrążeniu wyprzedził Raikkonena, a na dziewiątym poradził sobie z Vettelem.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sport
Stadion Polonii: ratusz poprosi cztery firmy o złożenie ofert
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama