Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.08.2015 07:36 Publikacja: 11.08.2015 21:00
Foto: Fotorzepa/Roman Bosiacki
Rzutnia w Żarowie, miasteczku dobrze schowanym w środku województwa dolnośląskiego, była swojej roboty. Kilka starych latarni jako podpory klatki, którą owinięto drucianą siatką ogrodzeniową. Betonowa wylewka pod nogi. Tam miejscowa nauczycielka wychowania fizycznego postawiła Pawła, energicznego trzynastolatka, by pierwszy raz zakręcił i machnął przed siebie stalową kulą z linką.
Nauczycielka to pani Jolanta Kumor, bodaj jedyna kobieta trenerka rzutu młotem w Polsce. Ale uparła się nie tylko na rzuty. Dzieciaki biegały, skakały, jakieś sukcesy na skalę wojewódzką były, tzw. klimat dla sportu też, choć za klimatem nie szły żadne wielkie pieniądze. Dwa młoty na siedem osób, czasem jeden, gdy urwała się linka, buty miotacza przerobione z piłkarskich korków, rękawica do uchwytu linki przysposobiona z rękawicy roboczej ojca.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas