Reklama

Depresja pomarańczy

Holandia nie składa broni, choć zwycięstwo nad Kazachstanem wcale nie przybliżyło jej do baraży, bo wygrała też Turcja.

Aktualizacja: 12.10.2015 00:34 Publikacja: 12.10.2015 00:25

Wesley Sneijder strzelił w Astanie jedną z bramek dla Holendrów

Wesley Sneijder strzelił w Astanie jedną z bramek dla Holendrów

Foto: PAP/EPA, Maxim Shipenkov

Wtorkowy wieczór w Amsterdamie może być jednym z najsmutniejszych w historii holenderskiego futbolu. Piłkarzom Danny'ego Blinda nic nie da pokonanie Czechów, jeśli Turcy wywalczą u siebie choćby punkt w meczu z Islandią, podobnie jak Czechy już pewną awansu.

To byłaby ironia losu, gdyby Oranje, brązowi medaliści mundialu w Brazylii, nie zakwalifikowali się na Euro pierwszy raz od 1984 roku akurat wtedy, gdy Michel Platini otworzył drzwi do turnieju dla połowy Europy, zwiększając liczbę finalistów z 16 do 24.

Trzeba jednak przyznać, że nad przepaścią znaleźli się na własne życzenie. W grupie A byli lepsi tylko od Łotwy i Kazachstanu (po dwa zwycięstwa), z Islandią ponieśli dwie porażki, Turcji wyrwali zaledwie punkt, a pierwsze spotkanie z Czechami przegrali w Pradze 1:2, tracąc gola w doliczonym czasie.

Jakby tego było mało, na finiszu rywalizacji dopadła ich plaga kontuzji. – To ekstremalna sytuacja. Nie mogę skorzystać z około 15 zawodników – rozpaczał Blind po meczu w Astanie, w którym na boisko posłał czterech debiutantów.

W sobotę awans świętowali Włosi (3:1 z Azerbejdżanem), Belgowie (4:1 z Andorą) i pierwszy raz Walijczycy. Nie przeszkodziła im nawet przegrana w Bośni (0:2), bo Cypr odebrał punkty Izraelowi (2:1) i włączył się w grupie B do zaciętej walki o baraże (szanse mają także Bośnia i Hercegowina oraz Izrael).

Reklama
Reklama

– To najpiękniejsza porażka w moim życiu. Od dziecka marzyłem o występie na Euro lub mundialu – opowiadał szczęśliwy Gareth Bale.

W niedzielę razem z Niemcami i Polakami cieszyli się Rumuni, którzy rozbili Wyspy Owcze (3:0), oraz Albańczycy, pokonując równie wysoko Armenię. Postawa piłkarzy z Bałkanów to największa niespodzianka eliminacji, mistrzowskie turnieje oglądali do tej pory tylko w telewizji. Losowani byli z piątego koszyka, bez wątpienia pomógł im walkower za mecz z Serbią i reforma Platiniego, ale na ten awans zasłużyli w pełni. – Kiedy 12 lat temu debiutowałem w reprezentacji, nie wierzyłem, że ten dzień nadejdzie – przyznał kapitan Albanii Lorik Cana.

Dzisiaj swój wielki wieczór mogą mieć Słowacy (uczestniczyli raz w MŚ – 2010, ale nie w Euro). Wystarczy, że w wyjazdowym spotkaniu z Luksemburgiem zdobędą tyle samo punktów co Ukraina, która zagra w Kijowie z Hiszpanią.

O ostatnie dwa bezpośrednie miejsca w finałach będą się bić Rosja ze Szwecją (poniedziałek) i Norwegia z Chorwacją (wtorek). Szwedzi muszą pokonać przed własną publicznością Mołdawię i liczyć na porażkę Rosji z Czarnogórą w Moskwie. Chorwatom awans zapewni wygrana na Malcie i brak zwycięstwa Norwegii w Rzymie.

GRA O EURO 2016

- Grupa A: Islandia – Łotwa 2:2; Kazachstan – Holandia 1:2; Czechy – Turcja 0:2.

- Grupa B: Andora – Belgia 1:4; Bośnia i Hercegowina – Walia 2:0; Izrael – Cypr 1:2.

Reklama
Reklama

- Grupa H: Azerbejdżan – Włochy 1:3; Norwegia – Malta 2:0; Chorwacja – Bułgaria 3:0.

- Grupa F: Wyspy Owcze – Rumunia 0:3; Finlandia – Irlandia Północna 1:1; Grecja – Węgry 4:3.

Końcowa tabela

1. Irlandia Płn. 10 21 16-8

2. Rumunia 10 20 11-2

3. Węgry 10 16 11-9

4. Finlandia 10 12 9-10

Reklama
Reklama

5. Wyspy Owcze 10 6 6-17

6. Grecja 10 6 7-14

- Grupa I: Armenia – Albania 0:3; Serbia – Portugalia 1:2.

Końcowa tabela

1. Portugalia 8 21 11-5

Reklama
Reklama

2. Albania 8 14 10-5

3. Dania 8 12 8-5

4. Serbia 8 4 8-13

5. Armenia 8 2 5-14

DZIŚ GRAJĄ

- Grupa C: Białoruś – Macedonia (20.45); Luksemburg – Słowacja (20.45); Ukraina – Hiszpania (20.45, Polsat Sport).

Reklama
Reklama

- Grupa E: Estonia – Szwajcaria (20.45, Polsat Sport Extra); Litwa – Anglia (20.45, Polsat Sport News); San Marino – Słowenia (20.45).

- Grupa G: Austria – Liechtenstein (18.00, Polsat Sport News); Rosja – Czarnogóra (18.00, Polsat Sport); Szwecja – Mołdawia (18.00, Polsat Sport Extra).

JUTRO GRAJĄ (godz. 20.45)

- Grupa A: Łotwa – Kazachstan; Holandia – Czechy (Polsat Sport); Turcja – Islandia (Polsat Sport Extra).

- Grupa B: Belgia – Izrael; Cypr – Bośnia i Hercegowina; Walia – Andora.

- Grupa H: Bułgaria – Azerbejdżan; Włochy – Norwegia (Polsat Sport News); Malta – Chorwacja.

Reklama
Reklama
Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama