Chyba trochę się nas boją

Polacy zagrają w sobotę o ćwierćfinał z drużyną, która za chwilę może się rozpaść.

Aktualizacja: 23.06.2016 19:20 Publikacja: 22.06.2016 19:42

Chyba trochę się nas boją

Foto: PAP/EPA

Co łączy Granita Xhakę, Xherdana Shaqiriego, Valona Behramiego, Admira Mehmediego i Blerima Dżemailiego? Wszyscy grają w pomocy i są potomkami albańskich imigrantów. Równie dobrze mogliby być gwiazdami przyjętej niedawno do piłkarskiej rodziny reprezentacji Kosowa. FIFA dała zielone światło do zmiany barw. Kto wie, czy w meczu z Polską Szwajcaria nie wyjdzie po raz ostatni w takim składzie.

Jesienią Kosowo wystartuje w eliminacjach do rosyjskiego mundialu, zostało dołączone do grupy z Chorwacją, Islandią, Ukrainą, Turcją i Finlandią. Shaqiri już zapowiedział, że ewentualne powołanie rozważy. Przywiązanie do kraju przodków podkreśla przy każdej okazji, po wygranym finale Ligi Mistrzów z Bayernem (2013) biegał po boisku z flagą Kosowa. Jej miniaturę ma też namalowaną na bucie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie