Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.03.2017 08:22 Publikacja: 27.03.2017 19:26
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
Rzeczpospolita: Ma pan swój ulubiony stadion w Rosji, na którym chciałby pan zobaczyć reprezentację Polski?
Zbigniew Boniek: W futbolu każdy może mówić co chce, w gębie każdy jest mocny. Nikt nikomu nie ma prawa zabronić snucia planów, śnić na jawie i się chełpić. Prawda jest jednak taka, że dopiero odpowiednia liczba punktów w tabeli gwarantuje wyjazd na mistrzostwa świata. I my tylu punktów jeszcze nie mamy. Oczywiście nie ma też co silić się na przesadną skromność. Jasne – droga do Rosji po meczu w Podgoricy znacznie się skróciła. Ale wie pan, jak to jest z nieuważnym kierowcą? Jeśli nie będzie odpowiednio skoncentrowany, zaraz będzie miał wypadek. Nawet jeśli droga wydaje się łatwa. Dlatego będziemy starali się zminimalizować ryzyko wypadku i pojedziemy bardzo ostrożnie.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas