57 min.
Atakowała Armenia - gola strzeliła Polska! Piszczek zagrał do Błaszczykowskiego, ten popędził na bramkę Armenii, minął kilku obrońców i uderzył na bramkę. Niezbyt mocno, po ziemi, blisko bramkarza, ale ten ostatni popełnia fatalny błąd i zamiast złapać piłkę odprowadza ją wzrokiem do siatki. Prowadzimy 4:1!
56 min.
Atakuje reprezentacja Armenii. Raz po raz zagrywać piłki w pole karne posyła Mchitarjan. Musimy oddalić grę od własnego pola karnego. Trzeba pamiętać o tym, że Czarnogóra prowadziła w Erywaniu 2:0, by przegrać 3:2.
54 min.
Warto odnotować, że Lewandowski zdobywając dziś dwa gole nie tylko wyprzedził Włodzimierza Lubańskiego pod względem liczby goli dla reprezentacji, ale dogonił też Cristiano Ronaldo w klasyfikacji najlepszych strzelców eliminacji mistrzostw świata w Europie.
50 min.
Lewandowski próbował rozpocząć szybką kontrę - z głębi pola zagrał na lewą stronę, tam był Błaszczykowski, ale był też obrońca Armenii. Kończy się na aucie.
49 min.
Polacy zaczęli spokojnie, przyjmują gospodarzy na własnej połowie.
48 min.
Mateusz Borek, komentujący mecz wyjaśnił, że piłkarzy Armenii nazywa Armeńczykami, ponieważ nie każdy musi być Ormianinem, czyli osobą narodowości ormiańskiej.
46 min.
Gramy!
45 min.
Koniec pierwszej połowy - było świetnie, jest dobrze. Prowadzimy 3:1 - przy takim wyniku awansujemy, jeśli Czarnogóra zremisuje z Danią.
44 min.
UEFA też zauważyła wyczyn kapitana reprezentacji Polski:
43 min.
Znów atakują Ormianie - Mchitarjan z ok. 25 metrów uderza na bramkę Szczęsnego, piłka przelatuje jednak nad poprzeczką.
42 min.
To prawda, ale dziś nie chcielibyśmy już powtarzać tego zdania:
40 min.
W odpowiedzi Polacy - Lewandowski tym razem pędzi lewym skrzydłem, ale piłkę wyłuskuje mu spod nóg zdobywca gola dla Armenii.
39 min.
Polacy nieco się cofnęli - i niestety skończyło się to stratą bramki. Kilka groźnych akcji udało się przerwać, ale w końcu, po rzucie rożnym najwyżej w powietrze wyszedł Howhannes Hambardzumjan, który skoczył wyżej niż Glik i pięknym strzałem głową pokonał Szczęsnego.
34 min.
Mchitarjan podbiega do piłki i... trafia w mur.
34 min.
Pierwsza szansa dla Ormian - Linetty atakuje Mchitarjana, który pada przed polem karnym. Rzut wolny!
33 min.
Z polityków mecz ogląda nie tylko Stanisław Tyszka:
31 min.
Błaszczykowski wpada z prawej strony w pole karne, próbuje dośrodkować ale wychodzi z tego strzał. Bramkarz reprezentacji Armenii ma problemy - i wybija piłkę na rzut rożny. Chwilę później Krychowiak uderza głową - minimalnie niecelnie.
29 min.
Dużo luzu w grze Polaków - Lewandowski spróbował uderzenia z 30 metrów...
26 min.
My też liczymy na więcej.
25 min.
I gol! Lewandowski uderzając po ziemi znalazł lukę w gąszczu nóg! Jest pięknie!
24 min.
Cała drużyna Armenii na linii bramkowej...
23 min.
Niesamowita sytuacja - Lewandowski dostaje prostopadłą piłkę w pole karne, jest tuż przy linii bocznej, ale udaje mu się oddać strzał. Bramkarz odbija piłkę, po czym łapie ją po podaniu obrońcy Armenii. Rzut wolny pośredni z piątego metra!
20 min.
Znów w pole karne wpada Lewandowski, który dochodzi do pięknej, długiej piłki z linii obrony. Nasz kapitan reklamuje zagranie ręką, ale jest tylko rzut rożny.
19 min.
To 48. bramka w reprezentacji Lewandowskiego. Pod względem liczby goli w kadrze "Lewy" zrównał się z dotychczasowym rekordzistą Włodzimierzem Lubańskim.
17 min.
I 0:2! Lewandowski z wolnych ma równie dużą łatwość trafiania do bramki jak z karnych. Ładne, techniczne uderzenie nad murem - piłka wpadła do siatki tuż przy słupku, bramkarz był raczej bez szans.
16 min.
Teraz nieco wyżej podeszli Ormianie, ale po jednej z prób ataku pozycyjnego piłkę wyłuskuje zawodnikom Armenii Błaszczykowski, który pędzi na bramkę, znajduje Piotra Zielińskiego, a ten jest faulowany tuż przed polem karnym. Dobra pozycja dla Lewandowskiego!
13 min.
Lewandowski często schodzi na lewe skrzydło, gdzie aktywny jest też Łukasz Piszczek. Dzięki temu jest znacznie więcej miejsca w środku dla wchodzących z drugiej linii pomocników. Gra Polaków wygląda bardzo dobrze.
9 min.
Gra toczy się głównie na połowie Ormian. Polacy na razie całkowicie ich zdominowali.
6 min.
Jeszcze dwa gole - i prognoza Stanisława Tyszki się sprawdzi:
5 min.
Kolejny atak Polaków. Zieliński znajduje na lewym skrzydle Lewandowskiego, ten dośrodkowuje za głęboko, ale Polacy utrzymują się przy piłce. Futbolówka trafia w okolice narożnika pola karnego do Bereszyńskiego, ten ładnie wrzuca w pole karne, gdzie jest Błaszczykowski - ale jego strzał głową jest niecelny. Polska na razie kontroluje ten mecz.
2 min.
I już 0:1! Wymiana piłek między Piszczkiem a Błaszczykowskim, Piszczek pędzi prawym skrzydłem, wstrzeliwuje płaską piłkę w pole karne, Ormianie pilnują Lewandowskiego a zza ich pleców wyskakuje Grosicki, który precyzyjnie zmieścił futbolówkę przy słupku! Zaczęło się pięknie!
2 min.
Już w pierwszej minucie atak Polaków! Krychowiak rozgrywa w środku, podaje do Grosickiego, ten dośrodkowuje w pole karne, tam jest Lewandowski, ale jego uderzenie głową przechodzi wysoki nad bramką.
1 min.
Gramy!
17:57
Mecz już za chwilę. Czy wicemarszałek Sejmu trafi z wynikiem?
17:44
Dziś wszyscy jesteśmy drużyną narodową:
17:38
Piękny gest biało-czerwonych. Tak zachowuje się prawdziwa drużyna, która jest drużyną nie tylko z nazwy:
Źródło zdjęcia: PAP, Bartłomiej Zborowski
17:34
Znany jest też już skład Armenii:
17:13
Reprezentanci pamiętają o kontuzjowanym Arkadiuszu Miliku:
17:09
Gospodarze przywiązują dużą wagę do bezpieczeństwa w trakcie meczu:
Źródło zdjęcia: PAP, Bartłomiej Zborowski
17:06
16:52
Zaskoczeniem jest wymiana grającego w pierwszym składzie Swansea Łukasza Fabiańskiego na rezerwowego w Juventusie Turyn Wojciecha Szczęsnego. Na lewej obronie zagra nominalny prawy obrońca Bartosz Bereszyński. W środku pola Grzegorzowi Krychowiakowi towarzyszy Karol Linetty, a nie Krzysztof Mączyński. Gramy ustawieniem 1-4-5-1.
16:51
Jest skład na mecz z Armenią:
16:50
A na innych stadionach - trwa piękny sen reprezentacji Syrii, która wciąż ma szansę na awans na mundial:
16:28
16:25
Zaczynamy naszą relację - kto dziś wygra mecz? Pracownicy ambasady USA w Warszawie znają odpowiedź:
Czytaj także:
Polska mierzyła się dotąd z Armenią sześć razy - cztery razy wygrywając, raz remisując i ponosząc jedną porażkę. Ta ostatnia przytrafiła się Polakom w Erywaniu w zwycięskich dla Polski eliminacjach do Euro 2008 - po meczu, w którym Ormianie zagrali wyjątkowo agresywnie, a gola Polakom strzelił Hamlet Mchitarjan. Co ciekawe w tamtym czasie Adam Nawałka debiutował jako asystent selekcjonera Leo Beenhakkera (zastąpił w kadrze Dariusza Dziekanowskiego). Mimo porażki eliminacje skończyły się dla Polski szczęśliwie - po raz pierwszy w historii awansowaliśmy na Euro.
W Erywaniu graliśmy wcześniej jeszcze raz - w, również zakończonych awansem Polski do wielkiej imprezy, eliminacjach do mistrzostw świata w Korei Południowej i Japonii. Wtedy w meczu padł remis 1:1, a spotkanie było jeszcze brutalniejsze niż to z 2007 roku - na boisku doszło do przepychanek, a sędzia musiał pokazać aż cztery czerwone kartki (trzy dla gospodarzy, z reprezentantów Polski czerwony kartonik obejrzał Jacek Bąk).
Pozostałe mecze z Armenią rozgrywaliśmy na własnym boisku (wygrywając każde z tych spotkań) co oznacza, że w Erywaniu dotychczas nigdy nie wygraliśmy.
Tabela grupy E:
Po ośmiu seriach gier Polska prowadzi w grupie E mając na koncie 19 punktów. O trzy "oczka" mniej mają reprezentacje Danii i Czarnogóry. Polacy mają jednak gorszy bilans bramkowy zarówno od Duńczyków, jak i od Czarnogórców - a to właśnie stosunek bramek będzie decydujący o wyższym miejscu w tabeli w sytuacji, gdy po zakończeniu eliminacji dwie drużyny będą miały taką samą liczbę punktów. W praktyce oznacza to, że Polacy, aby być pewni awansu, muszą w meczach z Armenią i Czarnogórą zdobyć co najmniej cztery punkty.
Polska nawet przegrywając z Armenią może jeszcze wygrać grupę, ale wtedy nie wszystko będzie zależeć od biało-czerwonych. Co więcej - w najgorszym możliwym scenariuszu Polska może w takiej sytuacji nie awansować nawet do baraży. Stanie się tak, jeśli Polska po przegranej z Armenią przegrałaby również z Czarnogórą, a Dania - niezależnie od wyniku meczu z Czarnogórą - wygrałaby ostatni mecz z Rumunią (przy założeniu, że Dania i Czarnogóra nadal miałyby lepszy bilans bramkowy od biało-czerwonych). W takiej sytuacji Polska spadłaby na trzecie miejsce w grupie.
Czytaj także:
- Zespół jest świadomy wagi tego spotkania. Presja może nam tylko i wyłącznie pomóc. Zawodnicy są doświadczeni i przyzwyczajeni do gry o dużą stawkę – zapewniał przed meczem trener reprezentacji Polski Adam Nawałka. - Spodziewamy się ciężkiego spotkania, ale jesteśmy na nie gotowi. Jesteśmy przekonani o swojej wartości i sile. Pamiętamy ile zdrowia zostawiliśmy w tych eliminacjach. Teraz wszystko jest w naszych rękach – powiedział z kolei Jakub Błaszczykowski.
Czytaj także:
Z powodu żółtych kartek z Polską nie zagrają dwaj środkowi obrońcy Warazdat Harojan i Gael Andonjan. - Będzie nam trudno bez nich, ale w tym przypadku inni dostaną szansę. Nie ukrywam jednak, że mamy poważne problemy w defensywie – przyznał trener reprezentacji Armenii Artur Petrosjan.
Najbardziej znanym piłkarzem i niekwestionowaną gwiazdą reprezentacji Armenii jest Henrich Mchitarjan. - Czuję się bardzo dobrze. Jestem pozytywnie nastawiony i liczę na korzystny rezultat w czwartkowym spotkaniu. Zawsze daję z siebie wszystko i staram się pomagać moim kolegom w reprezentacji oraz całej drużynie – podkreślił pomocnik Manchesteru United.
Polacy muszą sobie radzić bez wracającego do zdrowia po ciężkiej kontuzji Arkadiusza Milika oraz grającego w kadrze na lewej obronie Artura Jędrzejczyka, również borykającego się z urazem. Strata Milika oznacza prawdopodobnie, że kadra zagra w ustawieniu 1-4-5-1 - a jedynym nominalnym napastnikiem reprezentacji będzie Robert Lewandowski.
Czytaj także:
Mecz z Armenią będzie też okazją dla Roberta Lewandowskiego do dogonienia Cristiano Ronaldo w klasyfikacji najlepszych strzelców eliminacji mistrzostw świata. Napastnik Bayernu Monachium strzelił w tych eliminacjach już 12 goli - o 2 mniej od skrzydłowego Realu Madryt.
Ostatni raz Polacy zakwalifikowali się na mistrzostwa świata w 2006 roku. Eliminacje do mundialu w 2010 r. i 2014 r. zostały przez biało-czerwonych przegrane.
Armenia - Polska 1:6 (1:3)
Bramki: dla Armenii - Howhannes Hambardzumjan (39-głową); dla Polski - Robert Lewandowski trzy (18-wolny, 25-wolny, 64), Kamil Grosicki (2), Jakub Błaszczykowski (58), Rafał Wolski (89)
Żółta kartka: Armenia - Dawit Manojan
Sędzia: Matej Jug (Słowenia)
Armenia: Grigor Meliksetjan - Kamo Howhannisjan, Howhannes Hambardzumjan, Gor Malakjan, Taron Woskanjan, Artak Edigarjan - Gegham Kadimjan (62-Edgar Malakjan), Rusłan Korjan (66-Edgar Manaczurjan), Henrich Mchitarjan, Sargis Adamjan (73-Dawit Manojan) - Tigran Barsegjan
Polska: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan (85-Thiago Cionek), Bartosz Bereszyński - Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty (58-Krzysztof Mączyński), Piotr Zieliński, Kamil Grosicki (72-Rafał Wolski) - Robert Lewandowski
Sędzia: Matej Jug (Słowenia)