PŚ w Sapporo. Pięć lat czekania i sukces Domena Prevca

Drugi konkurs na skoczni Okurayama przypomniał o dawnych sukcesach rodziny Prevców, do sukcesu Domena doszło ósme miejsce Petera. Lokalny bohater Ryoyu Kobayashi znów był drugi. Polacy w tle.

Publikacja: 18.02.2024 08:47

Domen Prevc

Domen Prevc

Foto: AFP

Trzej bracia Prevcowie to była przez lata duma słoweńskich skoków, i choć wkrótce w Pucharze Świata pozostanie tylko Domen (Cene skończył karierę w ubiegłym roku, Peter kończy po tym sezonie) to na sukcesy rodzinne pracuje teraz ich świetna siostra – Nika, która już od roku wygrywa konkursy pucharowe wśród pań. 

Domena podziwiano w przeszłości nie tylko za talent, ale też odważny styl lotów, zwłaszcza na największych skoczniach świata. W 2016 roku był rewelacją PŚ. Bywały ze skoczkiem trudności wychowawcze, ale etykieta młodego zdolnego towarzyszyła mu dość długo, choć słabsza forma w minionych sezonach kazała powoli zapominać o jego wielkich możliwościach. 

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat