Reklama

72. TCS. Ryoyu Kobayashi wygrał kwalifikacje w Bischofshofen

To był pokaz siły lidera turnieju. Ryoyu Kobayashi był zdecydowanie najlepszym skoczkiem kwalifikacji i pokazał, że jest bliżej zdobycia złotego orła, niż Andreas Wellinger. Kamil Stoch był dziesiąty – widać poprawę. Finałowy konkurs w sobotę o 16.30

Publikacja: 05.01.2024 18:45

Ryoyu Kobayashi

Ryoyu Kobayashi

Foto: AFP

Po piątkowych wyczynach japońskiego mistrza niemieccy kibice mogli stracić nieco wiary w wyczekiwany ponad dwie dekady sukces ich skoczka w Turnieju Czterech Skoczni. Ryoyu Kobayashi skoczył tylko raz na treningu, ale zrobił to tak świetnie (139 m), że zrezygnował z drugiej próby. Potem wszedł na belkę już w kwalifikacjach, w trudnych warunkach poleciał 138 m – znów najwyższa nota i ogólny podziw.

Główny rywal Japończyka – Andreas Wellinger w seriach treningowych zajął siódme i piąte miejsce, w kwalifikacjach był dziewiąty. Wniosek jest jeden – wyprzedzić lidera w takiej formie to zadanie ekstremalnie trudne, nawet jeśli traci się do niego tylko 4,8 pkt. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama