Puchar Świata w skokach narciarskich. Dlaczego Polacy przestali latać

Zła pozycja najazdowa to największy problem Polaków na początku sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. - Brakuje im dynamiki, potrzebują odpoczynku - uważają eksperci.

Publikacja: 04.12.2023 14:46

Dawid Kubacki

Dawid Kubacki

Foto: PAP/EPA

Polscy zarówno w Ruce, jak i w Lillehammer odgrywali na skoczni drugoplanowe role. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera nie potrafią nawiązać walki ze Słoweńcami i Norwegami, a od Austriaków oraz Niemców dzieli ich przepaść. Marzenia Piotra Żyły i Dawida Kubackiego o podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wydają się mrzonką, a Kamil Stoch sam przyznaje, że nie ma dziś pomysłu, jak poprawić swoje próby.

Puchar Świata w skokach narciarskich. Dlaczego Polacy przestali latać

- Polacy nadal technicznie skaczą dobrze. Brakuje im za to dynamiki na progu, co może wynikać z przemęczenia po okresie treningów siłowych. Jeśli po odbiciu biodro nie jest dobrze "nakręcone", to potem w powietrzu nie da się tego nadrobić. Chodzi o "nakręcenie" środka ciężkości zawodnika nad narty, czyli nabranie odpowiedniej paraboli lotu - wyjaśnia w rozmowie z "Rz" sędzia Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) Fabian Malik.

Czytaj więcej

Polki wychodzą z cienia. Nowe otwarcie biatlonu

Jego diagnozę potwierdza inny sędzia FIA Andrzej Galica. - Problem leży w pozycji najazdowej, która jest mało aktywna u wszystkich naszych zawodników, co później negatywnie wpływa na kolejne etapy skoku. Uważam, że po kilkudniowym odpoczynku Polacy zaczną wracać do właściwego poziomu. Wydaje mi się, że na tę chwilę potrzebują spokoju, a także treningu - przyznaje w rozmowie z "Rz".

Puchar Świata w skokach narciarskich. Będą zmiany w reprezentacji Polski

Faktem pozostaje falstart zimowego sezonu, na który kibice nie byli przygotowani. Dawid Kubacki po czterech konkursach zajmuje w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 24. miejsce, Piotr Żyła jest 25., Paweł Wąsek 33., a Kamil Stoch - 40. Punktów nie zdobył Aleksander Zniszczoł, który w najbliższy weekend wystartuje w Pucharze Kontynentalnym. Wiadomo już, że w kadrze A na zawody w Klingenthal zastąpi go Maciej Kot.

Polscy zarówno w Ruce, jak i w Lillehammer odgrywali na skoczni drugoplanowe role. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera nie potrafią nawiązać walki ze Słoweńcami i Norwegami, a od Austriaków oraz Niemców dzieli ich przepaść. Marzenia Piotra Żyły i Dawida Kubackiego o podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wydają się mrzonką, a Kamil Stoch sam przyznaje, że nie ma dziś pomysłu, jak poprawić swoje próby.

Puchar Świata w skokach narciarskich. Dlaczego Polacy przestali latać

Sporty zimowe
Polskie skoki narciarskie na buli. Lepsi są nawet łyżwiarze
Skoki narciarskie
PŚ w Lillehammer. Trwa zwycięska opowieść Stefana Krafta
Skoki narciarskie
Puchar Świata w skokach narciarskich. Kamil Stoch: Uśmiech nigdy nie zgaśnie
Skoki narciarskie
Puchar Świata w Ruce. Skoczkowie w suszarce bębnowej
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Skoki narciarskie
Puchar Świata w Ruce. U Polaków nie widać poprawy
Materiał Promocyjny
Fundusze Europejskie stawiają na transport intermodalny