PŚ w Sapporo: Drugie zwycięstwo Ryoyu Kobayashiego

Japoński skoczek w trzech konkursach PŚ nie schodził z podium. Po wygranej w piątek i trzecim miejscu w sobotę, znów był najlepszy na Okurayamie. Z Polaków w niedzielę najwyżej był Piotr Żyła – ósmy

Publikacja: 22.01.2023 08:09

Ryoyu Kobayashi

Ryoyu Kobayashi

Foto: AFP

Trudno zaprzeczyć, że Ryoyu Kobayashi ma talent, choć tej zimy przypomniał o nim dość późno. Podobnie jak w poprzednich konkursach PŚ w Sapporo Japończyk znakomicie wykorzystał podmuchy wiatru, jaki rządził wszystkimi skokami na Okurayamie, i, choć to w sporcie czynnik dodatkowy, miał jednak nieco więcej szczęścia do pogody, gdy siadał na belce.

Niełatwo oceniać, z racji kaprysów wiatru, wydarzenia niedzieli na skoczni w Sapporo. Na pewno w ostatnim konkursie weekendu wiało najmocniej i najbardziej nieprzewidywalnie. Jury miało z tym problem, skoczkowie mieli problem, także oglądającym takie zawody trudno było godzić się tym, że - naprzemiennie - oglądali próby wspaniałe, powyżej 140 m, by za chwilę oglądać skoczków spadających zaraz za bulą.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat