W pierwszym secie Rosjanie byli partii zespołem, który był lepszym w każdym elemencie i zasłużenie wysoko wygrali 25:19. W drugim rywale Polaków początkowo znów odskoczyli na kilka punktów, jednak dzięki dobrej grze w obronie, coraz lepszym spisywaniu się w polu zagrywki i skutecznym kontrom zdołali dopaść Rosjan. Na pierwsze prowadzenie wyszli przy stanie 23:22, choć wcześniej przegrywali już 11:16. Ostatecznie wygrali na przewagi.
Niestety w trzecim secie, choć Polacy wyszli ze stanu 7:10 na 14:11, ponownie przegrali z Rosjanami, którzy razili biało-czerwonych mocną zagrywką. Również w czwartej partii rywale zespołu Vitala Heynena szybko odskoczyli. Ostatni zryw nastąpił przy wyniku 2:5, z którego Polacy dociągnęli do remisu 7:7 - relacjonuje Onet. Nasz zespół ponownie miał kłopoty w przyjęciu i znowu nie kończył ataków, ostatecznie przegrywając 21:25 i w całym meczu 1:3.
Rosja zagra w finale Ligi Narodów ze Stanami Zjednoczonymi, (15.07, godz. 1.00), a Polska powalczy z Brazylią o brązowy medal (14.07, godz. 22.00).