Rusza siatkarska PlusLiga. Będą widzowie

W ten weekend rusza nowy sezon PlusLigi. Wszyscy mają nadzieję, że mimo koronawirusa uda się go dokończyć. Faworyci są ci sami co przed rokiem.

Publikacja: 10.09.2020 21:00

37-letni Mariusz Wlazły po 17 latach gry w Skrze Bełchatów odszedł do Lotosu Trefla Gdańsk

37-letni Mariusz Wlazły po 17 latach gry w Skrze Bełchatów odszedł do Lotosu Trefla Gdańsk

Foto: ŁUKASZ SZELAG/REPORTER

Poprzednie rozgrywki zostały przerwane z powodu epidemii. Nie przyznano tytułu mistrza Polski, a w tamtym momencie na pierwszym miejscu w tabeli była ZAKSA Azoty Kędzierzyn-Koźle, co nikogo nie dziwiło (miejsca drugie i trzecie przypadły VERVIE Warszawa Orlen Paliwa i PGE Skrze Bełchatów).

Po przymusowej przerwie do treningów i gry wrócili reprezentanci Polski, którzy spotkali się w Spale. Selekcjoner Vital Heynen opowiadał, że dawno nie widział tak szczęśliwych sportowców. Podobne odczucia ma trener Jakub Bednaruk. – Zaczęliśmy 1 lipca, nie mogliśmy się doczekać treningów i startu PlusLigi. Przymusowa przerwa była problemem, wszyscy o siebie dbali, ale wiadomo, że jak lodówka jest blisko, to czasem kusi. Po niektórych było widać, że sobie pofolgowali. Ale kilku moich siatkarzy przyjechało znakomicie przygotowanych – mówi „Rz” trener MKS Będzin.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Siatkówka
Transfery w PlusLidze. Zbroili się wszyscy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Siatkówka
Paryż 2024. Polscy siatkarze wicemistrzami olimpijskimi. Francja była wspanialsza