Bohaterowie nie są zmęczeni

Na kolejkę przed zakończeniem fazy zasadniczej PlusLigi siatkarzy PGE Skra Bełchatów zapewniła sobie pierwsze miejsce w tabeli i rozstawienie z numerem 1 w play-off.

Aktualizacja: 22.02.2009 18:07 Publikacja: 22.02.2009 17:32

Mecz PlusLigi siatkówki mężczyzn

Mecz PlusLigi siatkówki mężczyzn

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Mistrzowie Polski pokonali w sobotę w hali Energia w Bełchatowie AZS Warszawa 3:2. Bohaterowie nie są zmęczeni. Tak jak Skra, ćwierćfinalista Ligi Mistrzów, w przedostatniej kolejce wygrywały także inne zespoły, które w minionym tygodniu wywalczyły awans do dalszych gier w prestiżowych europejskich rozgrywkach pucharowych. Drugi ćwierćfinalista Ligi Mistrzów Domex Tytan AZS Częstochowa do soboty teoretycznie nie był jeszcze pewny miejsca w ósemce najlepszych drużyn PlusLigi.

Częstochowianie pewnie pokonali jednak Jadar Radom 3:1 i na pewno zagrają w play-off. Z kolei Jastrzębski Węgiel, który w środę awansował do turnieju Final Four rozgrywek Challenge Cup, pokonał 3:2 wicelidera tabeli Zaksę Kędzierzyn-Koźle, co przesądziło o pierwszym miejscu Skry. W play off zagra osiem najlepszych drużyn. Za tydzień obędzie się ostatnia kolejka (w terminarzu 13.), która została przełożona z 17 stycznia ze względu na wyznaczony na ten termin Mecz Gwiazd PlusLigi.

Od pewnego czasu wiadomo, że dziesiąte, ostatnie miejsce w tabeli po fazie zasadniczej zajmie beniaminek Trefl Gdańsk. Zespół ten zagra w barażach o utrzymanie się w ekstraklasie. Grą w barażach zagrożone są także dziewiąty w tabeli Jadar Radom i ósma Delecta Bydgoszcz, mające po 15 punktów. Bydgoszczanie zdobyli w sobotę jeden punkt w Olsztynie, przegrywając z AZS UWM 2:3. „Walczymy, gramy ambitnie, urywamy punkty silniejszym rywalom. Teraz w ostatniej kolejce musimy zwyciężyć za trzy punkty u siebie z Treflem i utrzymamy ósmą pozycję, która daje prawo gry w play offach. Niby zadanie jest proste, ale jeszcze w lidze nie utrzymaliśmy się” - mówi trener Waldemar Wspaniały, od trzech miesięcy pracujący z zespołem Delecty.

Wszystkie mecze ostatniej kolejki PlusLigi rozegrane zostaną w sobotę 28 lutego (początek 14.45). Najciekawiej zapowiada się mecz Jastrzębskiego Węgla ze Skrą, chociaż obydwa zespoły są już pewne pierwszego i czwartego miejsca przed fazą play-off.

[ramka][b]17. kolejka [/b]

• PGE Skra Bełchatów - J.W. Construction OSRAM AZS Politechnika Warszawa 3:2 (25:16, 26:28, 25:20, 23:25, 15:12) • Domex Tytan AZS Częstochowa - Jadar Radom 3:1 (23:25, 25:22, 25:15, 26:24) • AZS UWM Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 3:2 (25:19, 25:21, 21:25, 20:25, 15:13) • Jastrzębski Węgiel - Zaksa Kędzierzyn-Koźle 3:2 (22:25, 25:19, 20:25, 25:20, 15:10) • Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (15:25, 25:27, 11:25) [/ramka]

[ramka][b]Tabela (mecze, zwycięstwa, porażki, punkty, sety): [/b]

1. Skra 17 42 48:19

2. Zaksa 17 37 46:27

3. Resovia 17 36 40:23

4. Jastrzębie 17 32 40:28

5. AZS Olsztyn 17 26 32:31

6. Domex AZS 17 23 32:37

7. Politechnika 17 22 33:38

8. Delecta 17 15 26:44

9. Jadar 17 15 19:40

10. Trefl 17 7 18:47[/ramka]

Mistrzowie Polski pokonali w sobotę w hali Energia w Bełchatowie AZS Warszawa 3:2. Bohaterowie nie są zmęczeni. Tak jak Skra, ćwierćfinalista Ligi Mistrzów, w przedostatniej kolejce wygrywały także inne zespoły, które w minionym tygodniu wywalczyły awans do dalszych gier w prestiżowych europejskich rozgrywkach pucharowych. Drugi ćwierćfinalista Ligi Mistrzów Domex Tytan AZS Częstochowa do soboty teoretycznie nie był jeszcze pewny miejsca w ósemce najlepszych drużyn PlusLigi.

Pozostało 81% artykułu
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Siatkówka
Transfery w PlusLidze. Zbroili się wszyscy