Mistrzynie Polski przegrały tydzień temu w Muszynie z Eczacibasi Stambuł 1:3, podobnie jak AZS z Itasem Diatec Trentino. Teraz, żeby wyjść z tej rywalizacji zwycięsko oba polskie zespoły w najgorszym wypadku muszą wygrać w takim samym stosunku spotkania rewanżowe i rozstrzygnąć na swoją korzyść tzw. „złotego seta".

W przypadku Muszynianki to możliwe. W gorszej sytuacji są siatkarze z Częstochowy. Mistrzowie Włoch, gdzie pierwszoplanowe role grają Nikola Grbić, Matej Kazijski i Michał Winiarski to przecież faworyci Ligi Mistrzów.

Mecz w Stambule rozpocznie się o 15.30, w Trentino o 20.30. Oba pokaże Polsat Sport.