Reklama

Wciąż mamy charakter

Trzecie zwycięstwo Polaków w Pucharze Świata w Japonii. Argentyna pokonana 3:1.

Aktualizacja: 10.09.2015 20:59 Publikacja: 10.09.2015 19:47

Argentyński atak blokują Fabian Drzyzga i Piotr Nowakowski

Argentyński atak blokują Fabian Drzyzga i Piotr Nowakowski

Foto: PAP, Jacek Kostrzewski

– Było trudniej niż z Rosją. Tam byliśmy spokojni, graliśmy swoje, tu, gdy się nie układało, było nerwowo – powiedział Michał Kubiak, MVP spotkania z Argentyną. Kapitan naszej reprezentacji atakował ze skutecznością 62 procent i jak zwykle był jej duchowym liderem. A twardy charakter był tego dnia w Hamamatsu bardzo potrzebny.

Pierwszy set nie zapowiadał problemów. Argentyńczycy, którzy zaczęli z Facundo Conte w ataku, nie mieli wiele do powiedzenia. Przegrali 18:25 i wydawało się, że to spotkanie nie zabierze Polakom wiele energii. Ale potem Conte wrócił na lewe skrzydło i pokazał, że przyjęcie z atakiem to jego właściwe miejsce, a drugi set w niczym nie przypominał pierwszego.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Siatkówka
Startuje PlusLiga siatkarzy. Nowi bohaterowie się przydadzą
Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama