Cztery sztaby pan Lipski, jedna sztaba pan Siara…

Aktualizacja: 03.10.2019 08:28 Publikacja: 26.09.2018 14:20

Polacy w walce o strefę medalową zmierzą się w czwartek z Serbią i dzień później z Włochami. Pojawiło się wiele głosów, że mimo iż formalnie odbyło się losowanie, to w rzeczywistości nie pozostawiono sprawy losowi. – Pamiętam film, w którym był taki fragment „Cztery sztaby pan Lipski, jedna sztaba pan Siara”… („Killer” – przyp. red.). Nie chciałbym posądzać nikogo o żadne ustawianie. Losowanie jest dla nas dobre, możemy wygrać zarówno z jednym, jak i drugim zespołem. Nic tylko grać i nie zastanawiać się nad tym – ocenił Michał Kubiak. – A terminarz jest jaki jest. Jeśli mamy grać w finale, to czekają nas cztery mecze z rzędu. Dla mnie jednak na pewno plan gier jest korzystny, bo mamy teraz trzy dni przerwy i będę miał trochę więcej czasu na dojście do siebie. Dla mnie to jest w tym momencie najważniejsze – przyznał 30-letni zawodnik.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia