Aktualizacja: 09.01.2016 23:03 Publikacja: 09.01.2016 23:01
Foto: AFP
Korespondencja z Berlina
Pierwsze dwa sety były kosmiczne z obu stron. Polacy i Francuzi pokazali siatkówkę na najwyższym poziomie, ale oba na przewagi wygrali Trójkolorowi. Michał Kubiak, kapitan naszej reprezentacji, podkreślał ten właśnie fakt już po zakończeniu spotkania.
- Mogliśmy prowadzić 2:0, zabrakło tak niewiele. Ale taki jest sport. Mogę tylko zapewnić, że będziemy walczyć do końca – mówił dziennikarzom.
W podobnym stylu wypowiadał się też Marcin Możdżonek, który na pocieszenie dodał, że Polacy są w stanie wygrać z Niemcami. - Musimy tylko wyciągnąć wnioski z piątkowego meczu z nimi, jak również z tej ostatniej porażki z Francuzami. Wiele rzeczy trzeba powtórzyć, bo były dobre, a te złe wyeliminować – powiedział środkowy polskiej drużyny.
Na statystyki chyba nie warto w tej sytuacji patrzeć, w trzecim secie grali już zmiennicy i prawie odrobili spore straty, ale przewaga Trójkolorowych była zbyt duża, by liczyć na cud.
Najwięcej punktów w naszej drużynie zdobył Michał Kubiak (12), a Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek i Mateusz Mika mają ich na koncie 10. Tyle, że Kubiak ma zdecydowanie lepszy procent w ataku (61 proc.) niż Kurek (38 proc.), i to może być ta rezerwa w starciu z Niemcami.
Jedno jest pewne, jeśli nasi siatkarze zagrają z niedzielnymi rywalami tak jak w pierwszych dwóch setach z Francją, to jest duża szansa na sukces. A takim bez wątpienia byłoby trzecie miejsce, które daje prawo uczestnictwa w jeszcze jednym turniej kwalifikacyjnym, w maju, w Tokio.
Stephane Antiga ocenił, że pierwsze dwa sety oba zespoły faktycznie rozegrały na kosmicznym poziomie, ale to wszystko z czego można się cieszyć. Teraz trzeba tylko jak najszybciej o tej porażce zapomnieć i pokazać wszystko co najlepsze w meczu z gospodarzami, którzy przegrali w pierwszym półfinale 1:3 z Rosją. Pierwszy set tego meczu, wygrany przez Rosjan 33:31 trwał aż 43 minuty. Ostatni, czwarty, też kończył się na przewagi i też górą byli Rosjanie, którzy w wielkim finale turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie zmierzą się z Francją.
Polskie kluby wygrały w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze i prawie nie tracą setów. To rodzi pytanie, czy najważniejsze europejskie rozgrywki stają się dla reprezentantów PlusLigi za małe, bo mamy już w kraju siatkarską NBA.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
- Polska siatkówka to nieprzerwana taśma produkcyjna i dopływ talentów się nie zatrzyma, tyle że młodym jest się coraz trudniej wybić, bo liga jest silna - mówi trzykrotny wicemistrz Europy, siatkarski ekspert Wojciech Drzyzga.
Wiadomo z kim i gdzie zagra reprezentacja polskich siatkarek na mistrzostwach świata, które odbędą się w przyszłym roku w Tajlandii.
Europejskie puchary powinny być okazją do wygrywania i zarabiania, ale nie w siatkówce, gdzie najcenniejszą nagrodą jest tak naprawdę satysfakcja. To może doprowadzić do rozłamu.
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Polskie kluby wygrały w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze i prawie nie tracą setów. To rodzi pytanie, czy najważniejsze europejskie rozgrywki stają się dla reprezentantów PlusLigi za małe, bo mamy już w kraju siatkarską NBA.
Finał Ligi Konferencji Europy, koszykarski Eurobasket i mistrzostwa Europy w pływaniu to duże sportowe wydarzenia, które odbędą się w tym roku w naszym kraju.
- Polska siatkówka to nieprzerwana taśma produkcyjna i dopływ talentów się nie zatrzyma, tyle że młodym jest się coraz trudniej wybić, bo liga jest silna - mówi trzykrotny wicemistrz Europy, siatkarski ekspert Wojciech Drzyzga.
Co czeka na w sporcie w 2025 roku? Kiedy zagra piłkarska reprezentacja Polski w eliminacjach mundialu, kiedy Iga Świątek przystąpi do rywalizacji wielkoszlemowej, a siatkarze i siatkarki będą rywalizować na mistrzostwach świata?
Wiadomo z kim i gdzie zagra reprezentacja polskich siatkarek na mistrzostwach świata, które odbędą się w przyszłym roku w Tajlandii.
Europejskie puchary powinny być okazją do wygrywania i zarabiania, ale nie w siatkówce, gdzie najcenniejszą nagrodą jest tak naprawdę satysfakcja. To może doprowadzić do rozłamu.
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Wielu zawodników i pracowników klubu było na wałach i pomagało ratować miasto. Jestem z nich dumny – mówi „Rz” Robert Prygiel, prezes siatkarskiego klubu PSG Stal Nysa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas