Reklama

Walec przejechał ZAKSĘ. Jastrzębie mistrzem Polski

Takiego meczu chyba nikt się nie spodziewał. Wszystko rozstrzygnęło się w trzech krótkich setach, a siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie mieli żadnych szans w starciu z perfekcyjnie grającymi rywalami. Jest nowy mistrz Polski, ale to nie koniec emocji dla kibiców.

Publikacja: 10.05.2023 22:14

Walec przejechał ZAKSĘ. Jastrzębie mistrzem Polski

Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Wydawało się, że na parkiecie w Jastrzębiu-Zdroju będą lecieć iskry. ZAKSA przegrała dwa pierwsze mecze finału i na trzeci mecz wyszła naładowana, z ogniem w oczach i żądzą rewanżu. Tylko, że ten ogień został szybko zgaszony przez doskonale grających jastrzębian. To był popis jednej drużyny pewnej swoich umiejętności, spokojnej i opanowanej, a do tego niesamowicie silnej.

Nawet przez moment nie było widać zawahania czy zmęczenia, chociaż to przecież końcówka bardzo długiego sezonu. Atakujący Stephen Boyer skakał bardzo wysoko i w ataku i w bloku, a kiedy stawał na zagrywce, to uderzał nawet z prędkością 125 km/h. Rozgrywający Benjamin Toniutti uruchamiał po kolei wszystkich kolegów i zawodnicy ZAKSY w żadnej akcji nie wiedzieli, czego mogą się spodziewać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Siatkówka
MŚ w siatkówce: Trochę kłopotów na początek
Siatkówka
Marcin Janusz dla „Rzeczpospolitej": Podejdźmy do mistrzostw świata z pokorą
Siatkówka
Niespodzianki nie było. Półfinał mistrzostw świata nie dla polskich siatkarek
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarek. Bal debiutantek w Tajlandii
Siatkówka
Pokaz siły polskich siatkarzy. Wygrali Ligę Narodów bez straty seta
Reklama
Reklama