Aktualizacja: 01.07.2025 06:56 Publikacja: 08.09.2022 23:43
Foto: PAP/Łukasz Gągulski
Scenariusz tego spotkania był najwyraźniej rozpisany już przed turniejem. Wiedzieliśmy, że jeśli Polacy oprą się pokusie wykorzystania niedoskonałości regulaminu i nie oddadzą ostatniego meczu fazy grupowej Amerykanom, to los w ćwierćfinale zapewne skojarzy ich ponownie, a tam na parkiecie rozpęta się pięciosetowa burza, wycieńczający maraton bloków, obron oraz asów.
Polacy i Amerykanie początkowo serwowali kibicom siatkówkę staranną, wręcz wycyzelowaną. Oglądaliśmy udane przyjęcia oraz precyzyjne zbicia, jedyny błąd w ataku podczas pierwszego seta popełnił Matthew Anderson. Szalę na korzyść naszej drużyny przeważyły bloki oraz zagrywka. Dwoma asami na wagę wyniku 18:14 popisał się Jakub Kochanowski, którym zachwycał się sam Anderson.
Wielu przedsiębiorców jest zaskoczonych tym, jak ciekawym sportem jest siatkówka – mówi „Rzeczpospolitej” Kryspi...
Rywalizacja była zacięta, emocji nie brakowało, ale po pięciosetowym boju złote medale Ligi Mistrzów zawisły na...
Powiedzieliśmy sobie w szatni, że to nasz last dance i już takiej drużyny w tym klubie na pewno nie będzie - mów...
W drugim meczu turnieju Final Four Ligi Mistrzów w Łodzi Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał 3:2 Jastrzębski Węgi...
W Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy spotkają się w sobotę drużyny, które muszą coś udowodnić sobie, kibicom i r...
Bogdanka LUK Lublin świętuje historyczne mistrzostwo Polski. Chyba nikt przed sezonem nie typował, że zdobędzie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas