Finał siatkarskiej Ligi Mistrzów. Powtórka mile widziana

Podobnie jak rok temu, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się w niedzielnym finale Ligi Mistrzów z włoskim Itasem Trentino.

Publikacja: 19.05.2022 21:00

Aleksander Śliwka (z lewej) i Kamil Semeniuk rok temu Ligę Mistrzów wygrali, teraz mają szansę zrobi

Aleksander Śliwka (z lewej) i Kamil Semeniuk rok temu Ligę Mistrzów wygrali, teraz mają szansę zrobić to drugi raz

Foto: PAP/PA

Polscy kibice mogą mieć lekkie déjà vu. Skład finału Ligi Mistrzów jest taki sam jak przed rokiem, dodatkowo ZAKSA znów przystąpi do meczu w Lublanie po batalii o mistrzostwo Polski z Jastrzębskim Węglem, a rywale mieli niemal miesiąc przerwy od poważnego grania, po odpadnięciu w play-off ligi włoskiej.

Zanosi się więc na taki sam wynik? Polscy kibice na pewno by tego chcieli, bo rok temu ZAKSA nadspodziewanie łatwo pokonała Włochów 3:1, a Aleksander Śliwka został wybrany MVP.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Siatkówka
Siatkarki z Rzeszowa mistrzyniami Polski. Do sześciu razy sztuka
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze