Polki zakończyły rywalizację w grupie B na drugim miejscu. W niedzielę w 1/8 finału Polki zmierzą się z trzecim zespołem grupy D, czyli Ukrainą. Jeśli przejdą tę przeszkodę, w ćwierćfinale będzie na nich czekał zwycięzca z pary Turcja – Niemcy - pisze Onet.
Trener Jacek Nawrocki przed meczem z Bułgarią nie eksperymentował ze składem i wystawił najmocniejszą szóstkę z Magdaleną Stysiak w ataku. Polki rozpoczęły mecz od prowadzenia 8:3. Jak zwykle świetnie grała Stysiak, ale tym razem w ofensywie wspierała ją nieskuteczna dotąd w turnieju w tym elemencie Zuzanna Górecka. Polki imponowały skutecznością w ataku i pewnie wygrały pierwszego seta 25:18.